Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Janusz #4


Jan Paweł D. (Krakelura)

Rekomendowane odpowiedzi

Nie znoszę przypisywania cech imionom. W przytłaczającej większości takie postępowanie krzywdzi ludzi, którzy je noszą. Nie podoba mi się (bardzo delikatnie mówiąc) przaśne, powszechne dewaluowanie imienia Grażyna w obecnej polskiej plebejskiej kulturze. Imienia nota bene stworzonego przez Mickiewicza. To wszystko z góry przekreśla to, co mogłoby się znaleźć pod powyższym tytułem.

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Powiesz to też Januszom i Grażynom? Sylwester, to nie to samo. Nie chcę się wdawać w żadne słowne przepychanki. Po prostu wyraziłem swoją opinię i tyle. A jeśli chodzi o tekst, to czytałem kilka utworów Autora i jestem przekonany, że stać go na nieco więcej niż podążanie za głupawymi dowcipkami ze swej natury bardzo niskich lotów. Sorry, ale w tej chwili jakoś nie stać mnie na więcej "luzu".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Szkoda, że Cię nie stać. Żartowanie z kogoś (nawet grube) to okazja do nabierania dystansu do siebie- jako celu owych żartów. Jak jesteś tak pełen akceptacji wobec wszelkich imion - powiedz szczerze - nadałbyś swemu synowi imię Adolf, albo Alfons? 

Imiona jak imiona, jest czas fascynacji nimi, utrzymania oraz eliminacji. Kiedyś imię Józef było na topie, teraz jest passe. Ale przecież człowiek, który ma tak na imię nie powinien czuć się obrażony,  bo on to jednak coś więcej niż imię,  czyż nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sylwester_Lasota Ja to powiem. A Janusz i Grażyna to nie imiona, to po prostu czytelny kod. Tzw. "typowy" Polak i Polka. Oburz się też na dowcipy o Jasiu.

@Sylwester_Lasota Stać mnie, ale od czasu do czasu chcę podążać za głupkowatymi dowcipami. Nie czuję aby mi to w czymś ujmowało.

@calluna Dziękuję.

@iwonaroma Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sylwester_Lasota A poza tym, to gdzie tu widzisz negatywne cechy Grażyny? że płonie? To już kobiecie nie wolno? Zwłaszcza kiedy Janusz ma wąsy we właściwym miejscu, to może Grażyna ma z tego frajdę? No chyba nie możemy jej tego odmówić? Grażyna uwielbia wąsy Janusza, Janusz nosi je dla Grażyny, i nikomu nic do tego. Myślisz, że mickiewiczowska Grażyna nigdy nie płonęła? Jestem za wolnym dostępem do orgazmu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A jednak Cię zaskoczę, Janusz i Grażyna, to SĄ imiona.

I nie chodzi o żadne oburzanie się, tylko raczej o poziom tego co tu próbujemy tworzyć.

Kilka dni temu mój kolega próbował wytłumaczyć znajomym Anglikom na czym polegają żarty o Januszach. Jakoś nie mógł sobie z tym poradzić, więc poprosił o pomoc. Powiedziałem im, że Janusz i Grażyna, to taka polska Karen (anglosaska Karen, to trochę podobna personifikacja cech). Wzruszyli ramionami i odpowiedzieli, że Karen, to po prostu imię. Mówiąc szczerze, to trochę głupio mi się zrobiło.

Jasiu, to z reguły taki trochę cwaniaczek był? Nie? To jakby troszeczkę nieco inaczej. Mówiąc szczerze, z upływem czasu chyba coraz bardziej tracę poczucie humoru, ale raczej nigdy nie bawiły mnie niewybredne dowcipy.

Wracając do Janusza i Grażyny, to niestety nie mogę się zgodzić, że reprezentują typową parę Polaków. To co próbował wytłumaczyć mój kolega Anglikom, to że są to osoby jakoś "inaczej wyjątkowe". On Na pewno nie czuje się "Januszem". A Ty?

 

Może przeczytaj jeszcze raz, co napisałem w pierwszy komentarzu. Tytułem nawiązujesz do tak niskiego poziomu (a właściwie do podpoziomu, powiedziałbym), że przekreśla wszystko co pod nim napiszesz, ale to oczywiście tylko moje zdanie, a ja nie czuję się wyrocznią, chociaż jestem pewny, że pisząc takie teksty znajdziesz hordy odbiorców. Tylko nie jestem pewien, czy w tym pisaniu właśnie o to chodzi.

 

Dobrze, już stąd znikam.

Pozdro :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mam nadzieję, że znajdę hordy odbiorców, na to liczę :) Nam nie trzeba tłumaczyć na czym polegają dowcipy o Januszu i Grażynie, bo my to kumamy w lot, i nie piszę dla Anglików. Dla mnie Janusz i Grażyna to kod, czytelny, popkulturowy kod. Przepraszam, że obraziłem portal i to co próbujecie tu tworzyć moimi haiku o Januszu i Grażynie. Postaram się poprawić, a wy próbujcie dalej. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Father Punguenty doceniam ironię:)super
    • Projekt Takamoya, 124   Taka jesteś mojmoj że warto w burzy Spragnione ciepła dłonie, Na chwilę choć, w aksamitny płomień  Z czułością zanurzyć    Zachwyt nad zmierzchem kładzie Się deszczem włosów w miłym bezładzie,  Gdy pieści je szeptów wieniec, Światłem w półcieniach tonący z drżeniem.    Śmiech plecie w zegarze  Warkocze półsennych marzeń Na śladach dawnych bitew, Tak czule, że nie warto już krzyczeć, Gdy góra staje się głazem.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzięki ci Kauflandzie za twe hojne dary, Za upusty, rabaty, którym nie masz miary. Za półki, witryny wypchane po brzegi, Za postój darmowy czy maj albo śniegi. Ogarnąć cię trudno, wszędy pełno ciebie: w gazetkach, reklamie, telewizji, web-ie. Pragniesz mych wizyt, otwierasz podwoje, By do skarbczyka wpadło to, co było moje. Tyś dom swój zbudował, tu na gołej ziemi I pokryłeś regały dobrami znacznemi. Wraz ze ściśniętym sercem napis - Witamy, By ofiarę złożyć, próg twój przekraczamy. Tyś panem jest czasu przez długie godziny, Gdy z nadzieją płoną na ceny patrzymy. Za twoim rozkazem towary znikają, A potem znienacka droższe się zjawiają. Lecz i one złożone w wielkiej mądrości, Upiększasz tańszymi, z oznaką starości. Tobie z twej woli rolnik plony zwozi, Których smak czasem w reklamie nas zwodzi. Wina przepyszne, mięsiwa rozmaite dawasz, Których kolorem sztuczno wzrok napawasz. Słowem, z rąk twych czeka wszelkiej żywności, Stworzenie z portfelem sporej wartości. Obdarzaj nas, póki raczysz, łaskami swemi, Póki Polak pokorny i pozbawion premii, Ze spuszczoną głową - czy Marian, czy Józek, Z Grunwaldu, z 'tej ziemi', niemiecki pcha wózek.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      (wersja udźwiękowiona)
    • Wolę się tobą modlić niż wdychać nagie jesienie Chociażby najpiękniejsze ... Czekasz za przepierzeniem - liliowej intymności i przyciasnego stanika Próbujesz podrywu ''na pośpiech'' - nowa strategia?  Znikam.  Olejne malowidła i zachwyt w Barcelonie Rozrzucam wokół peruki, zasypiam na peronie Śnią mi się płatki śniegu i kwadratury rozstania W kółko chcę tylko ... wszystkiego!  I niby nikt nie zabrania ... Ściągam z najwyższej półki atlas - MOJEGO świata Przeglądam go w lochach przeszłości, dziękując za wszystkie lata Cóż, sama nie mogę wydobyć - powietrza, światła i wody ''Mój świat'' chce mieć stolik w Piazza Duomo - choć jestem jak ziemniak z wody Życie jest moim życiem, niech nikt się do niego nie wtrąca Blok, pokój z ołtarzykiem, serce się parzy, gorące!  Czekamy na koniec świata i dobrych konfenansjerów Kompromis jasno wykazał:  "Podzielcie się cyfrą zero..."
    • mój ukochany potrafi się zbliżać do mnie na szerokość parasola smaży naleśniki tuż przed zakończeniem świata łagodnieje czasami i dostaje zbałamuconego kurwika w oczach nie rzuca wtedy przekleństwami na pożegnanie daje mi się pocałować w rękę  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...