Tomasz_Biela Opublikowano 19 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2019 wyrosłem już z macicy jak chwast nieplanowany przenikam ogrody wspomnień korzeniami żył kruszę twoją kamienną twarz uśmiechasz się Mamo już nie jestem ci potrzebny ? nie odwracaj się proszę pomyślę że to już ostatni raz nie spiesz się – rozmawiajmy przyjedź na kawę obiad podam do stołu zasiądź będziemy bliżej siebie chociaż na chwilę na godzinę zaokrągli to listę nieobecności mówisz że nie masz na nic sił pępowina owija się wokół mojej szyi Mamo nie mów tak nie mogę oddychać w ogóle nic nie mów przytul się a słońce spadając za horyzont przełyku będzie tabletką musującą we mnie ciepło pęcznieje od wschodu do zachodu od przytulenia do oddalenia odchodzisz we mgle łez – one przeszkadzają nam siebie dostrzec jestem już dużym dzieckiem nie musisz mnie przebierać w środkach pudrować nie muszę mam przypudrowaną duszę i twoje odleżyny niechcenia Mamo twój cały dzień schodzi na kodeinie po ruchomych schodach ja latami pod prąd próbuję dobiec do ciebie choć na moment nie potrafię przeskoczyć tej szklanej ściany płaczu chyba przestajesz być dla mnie najważniejsza wciskając spust przekory dzielące nas skrzą wystrzał w otwarte usta przerośniętej macicy żeby za dużo nie powiedzieć między uśmiechem a drwiną zrozumiałem odkąd ojciec pije twoja linia życia to koło ja połamany linoskoczek szarpię nią re-aktywując funkcje życiowe mamo wracam do ciebie co chwilę po tej samej tafli lodu kręcisz się jak pozytywka wobec mnie kiedyś w szpitalu miałaś wypadek leżąc w kałuży krwi to co mnie otacza jest szpitalem zalanym tobą Mamo przytul się 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Artomiuk Opublikowano 19 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Października 2019 "mamo wracam do ciebie co chwilę po tej samej tafli lodu kręcisz się jak pozytywka wobec mnie kiedyś w szpitalu miałaś wypadek leżąc w kałuży krwi to co mnie otacza jest szpitalem zalanym tobą" Końcówka tekstu najmocniej do mnie trafia. Masz pewną niekonsekwencję, nie wszystkie" "mamy" napisane są dużą literą. Pzdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alicja_Wysocka Opublikowano 20 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2019 Jeśli choć jedna strona robi co do niej należy, jest o połowę lepiej. Może warto spróbować. Serdeczności :) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 20 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Października 2019 (edytowane) @light_2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. od czego tu zacząć.. oskarżona zostanę o posiadanie legitymacji klubu 'wzajemnej adoracji', ale mam to gdzieś... Kolejny wiersz, tekst który uruchamia wyobraźnię, a obrazy jak jeden po drugim, tworzą sceny... ponieważ piszę też amatorskie scenariusze, to przyznam się, że przejeżdżając czołgiem po mojej lepszej stronie,zostawiasz sto nowych wątków. Dziękuję za inspirację...zaznaczony tekst....tym jest dla mnie poezja. Dziękuję i to na tyle... Edytowane 20 Października 2019 przez Gość (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_Biela Opublikowano 21 Października 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2019 @light_2019 to nie jest niekonsekwencja. Wszystkie ,mamy, z dużej litery są osobno ,wybrzmiewająco, tylko w jednym miejscu dałem z małej bo zaczyna ona wers. Dzięki za zatrzymanie. Pozdrawiam t. @Pia dzięki za, jak zwykle obszerną opinię. Nad wyrastaniem pomyślę. Pozdrawiam t. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Cały czas próbuje. Dzięki Alicjo za odwiedziny, tym bardziej za serce. Pozdrawiam t. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_Biela Opublikowano 21 Października 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki Dag że pomogłem w odkrywaniu wątków I zainspieowałem. Pozdrawiam t. Dzięki wszystkim za serca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 22 Października 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tomku, tych scen jest bardzo, bardzo dużo, łączą się, krzyżują, tworzą jedną wielką (może przy długą) kompozycję zdarzeń, rozżaleń, zawodów i na pewno braku bliskości... Pewnie każdy wers ważny dla Autora/peela, ulegam całości, bo treść o matce, tak ważnej cząstce dorastającego dziecka. Masz jednak pewną tendencję do 'nadgadywania', czasem niepotrzebnie, ale znajduję też bardzo dobre fragmenty. Ogólnie (za mamę), na tak. Pozdrawiam. Edytowane 22 Października 2019 przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się