Czarek Płatak Opublikowano 17 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2019 (edytowane) Pomimo pewnych różnic w zdaniach ślę serducho. Moja rodzina od strony mamy wylądowała w Sobiborze. Na szczęście większość z wyjątkiem maleńkiego brata babci przetrwała. Hasła B.H.O nie lubię. Za dużo ludzi wyciera sobie nim mordy. Poza tym mam świadomość, że chcąc młodzieńców zachęcić do przelewu krwi dobrze jest posłużyć się wyżej wymienionymi rzeczownikami. 'Got mit uns' też stąd się wzięło ;) Edytowane 17 Maja 2019 przez Czarek Płatak (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysica-czarno na białym Opublikowano 17 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki za szczerość i rozumiem awersje do haseł straszaków. Dlatego w tym moim potworku wyjaśniam czym i jak zostały mi wpojone. Nie przez wrogość do innych lecz przez miłość i przywiązanie do ziemi. Dziadek od strony mamy znal na pamięć "Pana Tadeusza". Dla mnie "Anus mundi" Wiesława Kielara to nie tylko książka. Przepraszam znowu się rozpisalem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarek Płatak Opublikowano 17 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie masz powodu do przepraszania. Dobrze jest pogadać dobrze. Bez napinki i fanfaronady. Normalnie. Jak widać mamy wiele wspólnych mianowników. Byłoby jeszcze lepiej gdyby rozwrzeszczane nacjo rzesze miast na siłę szukać wrogów wśród własnych ziomków dla dobra Ojczyzny poszli np. posprzątać w lesie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się