janofor Opublikowano 23 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2019 o tym gdzie idę niewiele wiem o tym jak idę wiem już więcej bo przemierzam mleczne łączki nienasyconego pożądania smagając zagajniki wzrokiem przychylnym i pazurami wyrywam myśli natrętne plącząc się jak w sieci we własnej niemocy bo ja pragnę chcieć być kimś więcej niż tylko pyłkiem olśnionym dmuchawcem 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duszka Opublikowano 23 Lutego 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2019 Rozpoznanie jest pierwszym krokiem do panowania nad silnymi impulsami, a to panowanie pozawala nam wyrosnąć poza nie, być kimś więcej niż one.., co nie znaczy, że jest to łatwe. Ciekawy, prawie rozpaczliwie w swojej szczerości brzmiący wiersz... Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janofor Opublikowano 23 Lutego 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2019 Tak, to prawda. Szkoda, że te impulsy mogą nas napędzać jak równie dobrze hamować. Najpierw był impuls, potem człowiek. ;) Dziękuję za komentarz, pozdrawiam również. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się