pomaranczowy.kot Opublikowano 21 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2018 (edytowane) Wygodnie nam W domach Budujemy ołtarze Dla jezusa Dla buddy Dla szatana, hitlera Potem zakładamy garnitury Idziemy do pracy I podajemy sobie ręce Wspólnie klękamy przed najwyższym z bożków Edytowane 31 Sierpnia 2018 przez pomaranczowy.kot (wyświetl historię edycji) 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysica-czarno na białym Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Co do budowy miniaturki opuściłbym " i ", które stoi przy hitlerze. Dla Szatana, Hitlera. Co do samej miniaturki pisanie z małych liter bóstw trochę je deprecjonuje. Zastanawialem się również, czemu w tym zestawieniu znalazł się Hitler, ale machnął ręką. Zastanawiają i skłaniają do refleksji dwa ostatnie wersy czy podawanie dłoni to rzeczywiście jest wygoda. Czy może okazanie szeroko rozumianej tolerancji, gdzie nikt nikogo nie przeciąga na swoją stronę. Biorąc pod uwagę poprzednie wersy w których podmiot liryczny pisze o tym, że w domach są te ołtarze do różnych bóstw śmiem twierdzić, że miniaturka staje się dość utopijna. Witam na forum. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 (edytowane) Nie do końca rozumiem intencję PL. Podajemy sobie ręce - na szczęście, mimo różnic i wyznań - to moje nastawienie, ale tytuł wprowadza niepokój. Wygodnie nam - z czym? Nie przyznawać się do religii? Że każdy ma swojego bożka i jemu służy - wdziewając gejerek idzie służyć mu w realu. Podawanie ręki jako gest fałszywy? Pytanie zasadnicze: co autor chce osiągnąć i powiedzieć? Zdaje się, że to nie mój świat, na szczęście. bb Edytowane 23 Sierpnia 2018 przez beta_b (wyświetl historię edycji) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_M Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2018 Jestem podobnego zdania co Beta, wiersz mówi za mnie i za innych, twierdząc, że to czy tamto. Każdy ma prawo do swobody np. wyznań, ale to wcale nie znaczy, że zaraz mamy z sobą walczyć, a podawanie dłoni nie musi być fałszywe, a z wiersza wynika, że tak. Może trochę zagmatwałam, ale i miniaturka nie jest jasna. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pomaranczowy.kot Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Dziękuję za komentarze. Macie rację, przekaz wiersza nie jest dość jasny, dlatego go edytuję. Nie chcę się usprawiedliwiać, ale wspomnę tylko, że wiersz nie miał na celu negowania wartości postawy tolerancji wobec wyznań religijnych czy ideologicznych. Chodziło mi o zwrócenie uwagi na to, że w dobie postmodernizmu, wszelka aksjologia przejawia się jedynie na poziomie deklaratywnym. Brak jej jest za to w domenie działania ludzkiego. Deklarujemy swoje poglądy, ale słowa nie idą w parze z czynem. beta_b dobrze powiedziane. Służymy bożkom. Bo to nie są już Bogowie przez duże B, tylko statuetki bożków pochowane gdzieś po domach. Ale w gruncie rzeczy służymy najwierniej tylko jednemu z nich - bożkowi mamony. Idąc do pracy mamy w nosie wyznawaną religię, służymy tylko pieniądzu. Do czynu pcha nas zew konsumpcjonizmu. Nie ma w świecie wartości autentycznie przeżywanych i tylko o to chodziło mi w wierszu. Na pewno nie o namawianie do świętej wojny, nietolerancji, czy nie daj boże faszyzmu itp. Pozdrawiam. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysica-czarno na białym Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Nie moj swiat mamony nie konsumuje wszystkiego moze to drazliwosc jelita a moze wyuczony odruch Pawlowa bezwiednie merdam ogonem w czym moge pomoc 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 30 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zgodzę się że często religia nie przekłada się na codzienność. Z podaniem reki odebrałem jak większość, jako tolerancje religijną w miejscu pracy. Łatwo mówić o oddawaniu życia za wartości, gdy nie jesteśmy bezpośrednio postawieni przed wyborem. Wartości były i są a ludzie wróżonych miejscach na świecie oddają za nie życie Możesz tylko dziękować, że mieszkasz w miejscu i czasie gdzie nie jesteś wystawiana na taką próbę. Pozdrawiam Edytowane 30 Sierpnia 2018 przez 8fun (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pomaranczowy.kot Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 (edytowane) 8fun mysle ze nie do konca rozumiesz moje intencje. Pomysle jak zmienic ostatni wers zeby juz nie musiec sie w komentarzach sama za siebie tlumaczyc. Zreszta wyjasnienie w komentarzu powyzej. Rozumiem ze mozna roznie interpretowac wiersz, ale w komentarzu chyba napisalam w prost o co chodzi,prosciej sie nie da. Moze mala podpowiedz jak zakonczyc wiersz,aby nie bylo az takich niedomowien? Pozdrawiam Edytowane 31 Sierpnia 2018 przez pomaranczowy.kot (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ja nie odgaduje twojego przekazu, tylko opisuje jak zrozumiałem ten wiersz. Poza tym myślę, że to Ty interpretujesz różnie, ja raczej podobnie do pozostałych. Edytowane 31 Sierpnia 2018 przez 8fun (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. żeby przekaz był jasny rozebrałbym cały wiersz na części i go naprawił zmiana końcówki może być nie wystarczająca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. W domach - dlaczego w domach ?Budujemy ołtarze - co przez to rozumiesz?Dla jezusaDla buddyDla szatana, hitleraPotem zakładamy garnitury - "Potem" niepotrzebne. Dlaczego garnitury czy wśród pracowników fizycznych nie ma takiej "praktyki"?Idziemy do pracy - zamienibym na "w pracy"I podajemy sobie ręce - co przez to rozumiesz? jak można sobie samemu podać ręce ? Wspólnie klękamy przed najwyższym z bożków W domachBudujemy ołtarzeDla jezusaDla buddyDla szatana, hitlera Zakładamy garnituryW pracy wspólnie klękamy przed najwyższym z bożków Edytowane 31 Sierpnia 2018 przez 8fun (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_M Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Super to zapisałeś, podoba mi się. Tylko może zakładamy uniformy, to pasuje do każdego zawodu, i jeszcze nad wyrazem wspólnie bym pomyślała, bo dlaczego wspólnie, to nie komuna ani kołchoz, każdy dzisiaj ma czubek własnego nosa przed sobą. A zakończenie bardzo frafione. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. te "uniformy" naprowadziły mnie na nowa myśl, niech zakładają kostiumy bądź maski. Miłego dnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się