befana_di_campi Opublikowano 23 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 1. W koronkach bajkowej szadzi paraduje baśniowa zima aż świt pokraśniał z wrażenia 2. Sprężone pręży się powietrze upływa pod korą życie rozmawia z wilkiem Pani Gromniczna 3. Poszła dobroć do nieba w penatach i larach gniazdo mości żałoba 4. Ślepym oknom zmierzch rzuca jałmużnę - koralową sieczkę wtórują szyby blaskiem 5. Razowej skibki powszedni dzień filiżanka lurowatej nocy lupuliną przesiąknięta poduszka 6. Soplowe szczerzy kły mrozu zajadły kundel tnie tępo lodowy promień 7. Podszyte czarnym atłasem szafirem ocienione góry słońcu stawiają maszt 8. Ufając Natura Stwórcy zawierza siebie pachnie odwilż konwalią 9. Z werand i oranżerii woni wysuwają trąbki żółte narcyzy nadziei 10. Prasują frezje perfumowane falbanki rozkwita biały hiacynt 11. Aby do wiosny wspierają się solidarnie poronione źdźbła odmrożone pędy 12. Siąpi roztrzęsiona plucha moknie wróbel na dachu przewietrzają krety korytarze 13. Zgrzyta kra i przęsło serdecznego mostu szkli luty przeręble 14. Chucha na namiętność palący kminek w łupiny płacze tkliwa cebula 15. Snopkiem zeschłych ziół smuży się echo Kwietnej Madonny kadzidłem spala skucynit 16. Mami wilczełyko maja trującym mirażem w dzbanku zakwitła śliwa 17. Surowym wieje amarantem wzdycha cierpkim niespełnieniem kobiecy goździk do męskiej gerbery 18. Żelaziste źródło opiłek chłodu co kaleczy usta pluszcze w czeluści studzienna woda 19. Podtrzymuje oburącz zimy słabnące tempo niebieski eukaliptus zielonkawa mięta 20. Dodatkowo na zmianę rozbolał księżyc trzonowy ząb odbijają słońce planety 21. Wenecką osłonięta maską kosą huśta sylfida-śmierć skrzy ostatkiem karnawał 22. Wydzwania ciszę zapustny dzwon szron posypuje głowy popiołem 23. Poseledynowiało przedwiośniem więc przemieszczają się teraz w inspektach sadzonki marzeń 24. Pojedyncza pszczoła nie przywoła kwietnia spuszcza świetliste rzęsy aura 25. Zeszłorocznego kadzidła świąteczny utrwala zapach przekwitająca olcha zakwitająca leszczyna 26. Sam ze sobą ugania się wiatr baziom sinieją nosy 27. Ten wymęczony błękit niebo otrzymało w spadku po halnej wichurze 28. Resztki śladów śnieg zadeptuje do błota przywdziewa się szafran w złotogłów 29. Zgrzebne obiecuje przedwiośnie to czego brokatowa wiosna później nie dotrzymuje 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 23 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. befano, wszystkie części wiersza zaskakują. Posiadasz niespotykaną umiejętność - łączysz różne ( na pozór) światy. Jest zmiennośc pór roku i wplecione w nią działania ludzkie. Zacytowałam 12. cz. ponieważ najbardziej obrazowa, wg mnie. To też b. ciekawe, nie widać ludzi, czary pomagają zrodzić n. życie. Fajne ogólnie. :)) Justyna. I ile się dzieje w tym najkrótszym miesiącu w roku, niesamowite. Edytowane 23 Lutego 2018 przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 23 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 dobre obserwacje ale numerki przeszkadzają pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Deonix_ Opublikowano 23 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Bardzo to ładnie brzmi i wygląda :) Inspiracja z jakiegoś konkretnego, przestępnego roku? Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bolesław_Pączyński Opublikowano 23 Lutego 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Właśnie Jacek ma rację te numerki rozstrajają, dobre sentencje w strofach ogólnie, podoba się. Pozdrawiam:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
befana_di_campi Opublikowano 23 Lutego 2018 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2018 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Numerki nie mają co przeszkadzać, ponieważ każdy "numerek", to przypisany konkretnemu trójwersowi dzień. "Najkrótszy miesiąc roku" jest fragmentem większej całości w postaci lirycznego kalendarza pt. "Dyariusz czterech pór roku" (Kraków 2001). :))) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się