natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 on nie był senatorem przecież...Ty mi senatorów nie równaj z Szatanem!oni się do niego nie umywają... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-m-e-m Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 CYTAT (natalia @ Aug 9 2003, 05:01 PM) on nie był senatorem przecież...Ty mi senatorów nie równaj z Szatanem!oni się do niego nie umywają... może masz rację, u senatora nie; więc musiał to być bal w operzealbowiem grano wówczas podmoskiewskie wieczory; to musiał byćbal w operze ! chyba że się znowu mylę !Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 mylisz się ten bal zorganizował Szatan gdzieś daleko za Moskwą ( nie wiem czy kojarzysz ten lot nocą ) a wspominasz o imprezie w Moskwie jaką zorganizował Woland ze swą świtą w moskiewskim Teatrze "Varietes" Serdecznie pozdrawiamNatalia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kai_Fist Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 nie nomylicie siębal był w innym całkowicie wymiarze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-m-e-m Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 CYTAT (natalia @ Aug 9 2003, 05:31 PM) mylisz się ten bal zorganizował Szatan gdzieś daleko za Moskwą ( nie wiem czy kojarzysz ten lot nocą ) a wspominasz o imprezie w Moskwie jaką zorganizował Woland ze swą świtą w moskiewskim Teatrze "Varietes" Serdecznie pozdrawiamNatalia odnośnie wiersza , owszem Woland zorganizował ten bal, ale na wyraźne życzenie miłego i jakże pomocnego kotka Behemotka !Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
natalia Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 o tak Behemotek świetnie wpisuje się w atmosferę wierszyka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kai_Fist Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 to może całą fabułkę opowiemy, niech Mirek sobie poczyta..., hehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-m-e-m Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 CYTAT (Kai Fist @ Aug 9 2003, 05:46 PM) to może całą fabułkę opowiemy, niech Mirek sobie poczyta..., hehe och! nie wolno...przez tysiąc nocy by czytała pisze się przecieżprzez jedną !Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirosław_Serocki Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2004 Opowiadajcie, skoro nalegacie, ale ja już gdzieś kiedyś o Mistrzuniu i Kotku czytałem. dawno to było, ale co nieco jeszcze pamiętam Fajnie tak sobie poobserwować, jak powstaje niesamowita historia do prostego wiersza. Podoba mi się ten wiersz coraz bardziej. Jeszcze trochę, a GO ( ) polubię Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się