Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ślepe zauroczenie .


Rekomendowane odpowiedzi

Kompletne zauroczenie...
Twój wzrok rozbierał mnie stopniowo,
Kłamałeś jak na zamówienie,
Gdy oglądałeś to i owo...
Czułam się jak w krainie z baśni,
Więc dałam wiarę twoim słowom.
Kiedy szeptałeś do mnie czule,
Tak pragnę pieścić to i owo...
Potem rzekłeś, żegnaj maleńka,
Muszę iść, bo czas mnie pogania....
Pozostała zmięta sukienka
I moje z myślami zmagania...
Po latach znowu go spotkałam,
Koniecznie chciał zamienić słowo...
Ja już o tobie zapomniałam,
Ale ci powiem to i owo..
Rozmawiam z tobą jak z kamieniem,
Nieszczęsną chwilą, złym wspomnieniem,
Po którym w wielkie bagno wpadłam,
Z pękniętym sercem nieodgadłym,
Pozostał ból i echa dźwięk,
Katastroficzne przerażenie..
Na pożegnanie powiem ci słowo:
Możesz mnie teraz pocałować,
Lecz z tyłu, w to i owo....
W końcu i dla mnie słonko wzeszło,
Jego blask ogrzał moje rany.
Tyle radości dla mnie wniosło,
Pomogło przetrwać ból zadany

R>K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika   A gdyby żył rotmistrz Witold Pilecki (żołnierz Kawalerii Wojska Polskiego) - stanąłby po stronie Palestyny - zawsze stał po stronie słabszych...   Łukasz Jasiński 
    • w świetle neonów połyskuje pustka przykładam dłonie do gładkiej struktury szukam odbicia  idę przez lustrzany labirynt zagubiona chcę odnaleźć siebie   nagle widzę go czarne oczy przeszywają  jak zardzewiała pinezka papier gdy śmieje się szkło pęka    biegnę  jest tuż za mną  nie ucieknę  ślepa uliczka sprowadza na manowce ściany napierają z każdej strony gdzie jest powietrze?   błysk ostrych zębów przegryza ciemność  ręce miażdżą szyję chcę oddychać  chcę tylko oddychać  mdleję    gdy otwieram oczy znowu widzę lustra mój krzyk rozdziera je na kawałki rozpadają się jak  zraniona męska duma   skrawki przecinają skórę  krew ścina z nóg ostatnie co pamiętam to śmiech diabelski śmiech    otwieram oczy czarna tkanina zasłania tafle on stoi z boku więzi mnie wściekłym spojrzeniem nie odwracam wzroku   im wyższy puls tym on jest większy zachowuję spokój  podchodzę bliżej  uśmiecham się a on maleje   wyciągam rękę  jest coraz mniejszy przytulam go  zrywam zasłony   patrzę na swoje odbicie
    • czekamy na niebo  w kształcie wieka trumny  robimy wszystko  aby się pojawiło    gdy się pochyli nad nami  będzie za późno  aby znaleźć  … siebie lub cokolwiek   2.2025 andrew 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      O tym, co napisałem wyżej. Wciąż dobieranie się w pary jest oparte na prymitywnych instynktach, zamiast na inteligencji. Fizyczność jest ważna, fakt, ale to nie ona, a inteligencja powinna być podstawowym podniecającym czynnikiem.   Owszem, ale mnie chodzi o czynnik, na który zwraca się uwagę w pierwszej kolejności.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...