Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy Cię znużą gry przewrotne
ciche na wpół dopowiedzenia
stań ciemną nocą pod tym oknem
co nie istnieje gdy nas nie ma

zawołaj kiedy coś zaboli
imieniem prosto z tej tęsknoty
która mieć będzie moje włosy
rozpędzi troski ból pieszczoty

ta czułość która mnie przepełnia
będzie prowadzić prostą drogą
ożyją czyste od zaklęcia
słowa co wskrzesić nas nie mogą

przyjdę do Ciebie po cichutku
na drugą stronę srebrnej szyby
przyjdę i z pełnym dzbanem smutku
pomyślę co by było gdyby…

wyleczę ostre ciernie przygód
wygładzę garby pobłądzenia
zapalę światło w czarnym tyglu
sprawdzę obecność ukojenia

con amore

Opublikowano

"platonicznie" znam to do bólu...przerabiałam dawno temu podobnie...dziś wierzę, że kiedyś na drugim brzegu spotkanie ponownie nastąpi, więc nauczyłam się żyć tymczasem "tu i teraz"...od nowa...
to taka osobista refleksja pod wpływem wiersza...już nie boli, ale wzrusza ...
teraz ja powiem, że wiersz taki "mojowy" :)

serdecznie pozdrawiam :-)
Krysia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:))))))))))
aha.... :(
trudno zatem , niech Jej będzie
szkoda życia tego! i czasu szkoda na niepewność :))
:*
buziak, Para!
Magda Tara.
:))

oo! znowu zapomniałam!
ale to chyba jasne?
podoba się!
:))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czy innym śmiech i uśmieszek.  
    • @Migrena Wszystko już powiedzieli moi przedmówcy. Świetny wiersz! Uśmiałam się - nigdy nie traktuję reklam i tego blichtru poważnie. :)   Dlatego pozwoliłam sobie na naśladownictwo i napisanie czegoś "anty":)    Wybaczysz?    Moja reklama Słuchajcie! Oto ja – apostołka zwykłego mopa, który nie świeci, nie ma Bluetooth, ale podłogę myje. Oferuję wam: 1. Szczoteczkę do zębów, która czyści zęby (rewolucja!), 2. Garnek, który gotuje wodę, ale NIE układa za ciebie harmonogramu życia, 3. Skarpetki, które po prostu... są skarpetkami (bez GPS, przepraszam), 4. Lodówkę, która trzyma jedzenie zimnym i tyle. 5. Mój billboard mówi: "Kup, jak ci potrzeba. Albo nie." I wiecie co? Nikt nie klęka. Nikt nie klaszcze. Ale mop działa. Podłoga czysta. A w nocy śpię spokojnie, bo nikt mi nie pisze, że jego twarz spuchła od mojego kremu. Jestem nudna jak instrukcja bhp. Ale przynajmniej nie zostawiam blizn w kształcie logo.    
    • Skrywamy asa pokazujemy blotki i blefujemy  
    • @Berenika97Bardzo Ci dziękuję, cieszę się, że tekst się spodobał. Nie znam się na szermierce, ale się uczę i szukam. „Fendente dritto” jest świadomym wyborem, to z włoskiej nomenklatury historycznej szermierki. Takie nazwy nawet jeśli nie zrozumiałe potrafią wpływać na wyobraźnię. Tak mi się wydaje.  I tak, masz rację. W świecie Korda nie ma miejsca na walkę dobra ze złem, jest jedynie przetrwanie i konieczne wybory.  Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.   
    • @Alicja_Wysocka To piękne i mądre. Stworzyłaś coś, co samo rozumie swoją naturę – wiersz o międzyprzestrzeni, który jest międzyprzestrzenią. Szczególnie porusza mnie ta "woda znaczeń" – bo to prawda, że wiersz nie zatrzymuje sensu, tylko pozwala mu płynąć, przybierać różne kształty w różnych sercach. Goście są pożądani, ale też odpoczynek od nich. :) Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...