Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Czas za zdjęciem.


Rekomendowane odpowiedzi

Jest taki park w moim mieście. Park to może zbyt szumne określenie. Zawsze był to tylko kwadrat trawy. I kilka drzew. I trzy ławeczki były. Jest taki park. Zimą cały w pustce i wieje po kostkach. Zato latem jest bardzo, ale to bardzo przyjemnie. I romantycznie tak jakoś. Nie przychodzi tutaj na szczęście za dużo ludzi. Bo i spacer zbyt krótki. Bo i ławeczki tylko trzy. My tu często bywaliśmy. Z Marią. Posiedzieć. Poczytać w sobotę poranne gazety. Porozmawiać. Po cichu. Rozmowa szeptem ma jedną dużą przewagę nad pełnym głosem toczony dialog. Atmosfera takiej rozmowy jest zawsze tajemnicza. I osobista. Tylko dla tych par uszu, które są blisko. Rozmowa w sam raz na ten park. I vice versa. Więc toczyliśmy tam takie rozmowy. I robiliśmy zdjęcia. Pani z ławki obok karmiła gołębie. Panie z ławki dalszej rozmawiały o wnukach, wnuczkach, wysokości emerytury i cenie gazu. Jest taki park. Kwadrat trawy i kilka drzew. Tylko ławeczki już jeno tylko dwie. Od jakiegoś czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...