Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wyznanie


Rekomendowane odpowiedzi

goniłem własne chimery
słowa pocztówki z podróży
która nie mogła mieć końca

wiersze nienamacalne
jak światło spływały do mnie
z drzew ptaków i przestrzeni

trzymałem w rękach dźwięki
intymne drogowskazy
odzywały się za każdym w inną stronę

sam widzisz nie byłem do życia
kiedy na jednej szali spoczęły wszystkie tajemnice
dzisiaj trzymam je w torbie

nasycić przestrzeń światłem
światło przestrzenią tak
to jest człowiek

czy myślisz że jest droga dla nas
poza życiem i śmiercią Bogiem i pustką
na równi z nimi gdzieś osobno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...