Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Epitafium Jana-Pawła II


Rekomendowane odpowiedzi

Gdy się otwarły niebiańskie wrota,
Sam Bóg mu wyszedł na spotkanie..
Dzisiaj się kończy Twoja Golgota,
Pójdź – niech Cię uścisnę Pawle,Janie..
Jeszcze nie teraz mój dobry Boże,
Zaczekasz na mnie, jedną chwile?
Nie mogę nagle czegoś odłożyć,
Gdy do zrobienia jeszcze tyle?
Jak mam opuścić braci, siostry,
Kiedy codziennie są w potrzebie?
Sam widzisz Boże, to nieproste,
Jak mam bezczynnie siedzieć w niebie ?
Ty ich krzepiłeś swoją mądrością,
Czerpali od Ciebie latami.
Tyś ich obdarzył wielką miłością,
Teraz niech sobie radzą sami..
Każdy Cię kochał i kochać będzie...
- Ogromne twoje zasługi.
Będziesz w pamięci zawsze i wszędzie,
Tak, jak szeroki świat i długi.
Niebo się całe zaróżowiło,
Pan się ukazał w pełnej światłości.
Pawle – niewiele czasu zostało,
Czy nie wystarczy Twej litości?
Chodźmy – tam czeka niebios wspólnota -
Ty już spłaciłeś wszystkie długi..
Potem zamknęły się niebios wrota
I odszedł od nas - Jan-Paweł II...
Przepraszam najmilsi, wybaczcie.
Za to, żem nagle was zostawił.
Bóg wezwał mnie do siebie, nie płaczcie,
Z niebios będę was błogosławił..

R>K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...