Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piękna niewiasta leży na łożu wyścielanym purpurą zbrodni
Strojna w brylanty, myśli,że damą wśród salonów
A tak naprawdę czeka na kolejnego klienta
Ubrana w kłamstwa,zapięta bólem

W jej życiu miłości brak
Karmi się pożądaniem
Każdego ma na jedną noc
Myśli,że znajdzie sobie duszę
Okradziona z duszy, czeka na kolejne zlecenie


Jedynie miłości chciała, lecz gdy tej nie znalazła
Oddała się na usługi szatana
Wszystko co ludzkie,swe człowieczeństwo
Za pół ceny sprzedała

pasożyty we włosach
plamy na sukience,
robaki w wątrobie
i z pumeksu serce.
nie dba o paznokcie
wiele ran na łonie
ma
niewielkie powodzenie
w najplugawszym gronie

przy nim była piękna,
że każdy zazdrościł!

tania-kurtyzana
z alei młości.

Obudzona przez promienie słońca
Kolejny szary dzień rozpoczęła
Koleny raz z pogardą spojrzała w lustro
Aby ujrzeć swe plugawe oblicze
Oczy przepełnione żalem i smutkiem
Odrzucona przez świat
Niechciana przez niego
Mieszkająca na marginiesie życia
Gotowa na wszystko.

Dla kogo?
Kolejny raz stanęła przed sobą
Spoglądając w zwierciadło prawy,szukała duszy
Obwinając siebie
Powoli zdjęła swe ubranie
Chciała krzyczeć,gdy dojrzała
Że jest całkiem sama

Wzięła nóż,ostatni raz spojrzała w lustro
Już więcej tak żyć nie chciała
Po czym najzwyklej w świecie skonała...
A gdy krew z niej uleciała
Jej dusza została zwrócona....

Tak to prawda swego dokonała
Zabiła kolejną, która jedynie
W swym życiu miłości szukała

Opublikowano

Witaj Damo. Ten mnie trochę zastanowił i przeraził.
Szukać miłości lecz nie za wszelką cenę.
Widzisz ostatnio doszedłem do dwóch rodzajów miłości:
MIŁOŚĆ z definicji. Tu kochać można umysłem, sercem i ciałem.
PRZYJAŹŃ jako rodzaj miłości. Tu kochamy umysłem i sercem. Ciałem nam nie wolno.
Znalazłem się między tymi rodzajami miłości, stąd moje motto pod imieniem:
"Nie tracąc miłości, przyjaźń zachować".

Zawsze z Tobą.
Zawsze Twój Gryf.

Opublikowano

a kim jesteś,że śmiesz tak twierdzić ty ignorancie?!
Będe pisać aż do skończenia świata i nikt mnie od tego zamiarau nie odciagnie.Ty nie mecz sie takimi komentarzami,widocznie wiele czasu zajęło ci napisanie go.
Pozdrawiam

Opublikowano

A tak naprawdę czeka na kolejnego klienta

Każdego ma na jedną noc
Myśli,że znajdzie sobie duszę
Okradziona z duszy, czeka na kolejne zlecenie

Już więcej tak żyć nie chciała
Po czym najzwyklej w świecie skonała...
A gdy krew z niej uleciała
Jej dusza została zwrócona....

Tak to prawda swego dokonała
Zabiła kolejną, która jedynie
W swym życiu miłości szukała



poziom szkoły podstawowej dla uczniów opóźnionych
pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Drogi "Panie" Jakubie S, widzę że należysz do gatunku ludzi którzy sami nic nie umiejąc innych krytykują. Już raz Ci pisałem byś zamilkł, gdyż swoimi "komentarzami" Ty się ośmieszasz. Napisz coś swojego, pokarz jaki jesteś.
Mam wrażenie iż jesteś jeszcze bardzo młody, więc powiadam pohamuj trochę byś nie rozbił się na zakręcie swojego krótkiego jeszcze życia.
Po co piszesz takie złośliwości? Lubisz innych krzywdzić? Historia zna takich panów, wierz mi źle skończyli.
Pozdrawiam, choć nie wiem czy warto.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika coraz lepsze wiersze piszesz, bardzo piękny.
    • @Karusia  Podłączę się do komentarza @Deonix_, ciekawa historia, z powodzeniem możesz z tego zrobić wiersz dla dzieci, jednak końcówkę, czyli puentę chyba trzeba dopracować, nie wiem co tam wymyślisz, może to, że wszystkie dzieci potem zdrowiały, lub rosły zdrowe czy mądre, uśmiechały się, albo stawały się grzeczne, podumaj dłużej :) Możesz nawet nazmyślać, nakłamać, pofantazjować, byle było ciekawie.    Wiesz, pracowałam też przez kilka lat z dziećmi, Stasiu nie chciał spać w dzień, zawsze pytał dlaczego tak trzeba. Więc trochę bujałam, a trochę mówiłam prawdę. Pytałam czy chce być taki duży jak jego tatuś. Koniecznie chciał i to bardzo szybko. No więc przekonałam go, że kiedy dzieci śpią, to szybko rosną. Oczywiście, zasypiał tylko przy bajce, no ale za to jak już się obudził, leciał do lustra i sprawdzał ile urósł :) Wtedy mówiłam, że jakieś dwa milimetry, a on pytał ile to jest, pokaż mi. Nie był zadowolony, bo to było dla niego za malutko, więc zaczynało się dodawanie. Jednego dnia dwa, drugiego dwa - ile to będzie jak dodasz? Pomyśl nad wierszem, tak żeby było ciekawie, powodzenia :)      
    • @Deonix_ Świetny komentarz. Dni tygodnia, miesiąca, roku to zawsze bieg do przodu, do lepszego życia, do celu. Jeżeli dobrze zrozumiałem to moje skromne opowiadanie wyzwoliło w Tobie refleksje nad własnym ŚWIATEM. Żeby nie marudzić do czego mam skłonności, podsumuję Twój tekst cytatem z Leonarda DiCaprio: " najpiękniejsze co może zdarzyć się mężczyźnie to spotkać inteligentną kobietę". Dziękuję. Się kłaniam. rusłan.
    • Zaciekawił mnie tytuł.    Nie wiem jednak, czy nie lepiej byłoby "temu wierszu" w formie baśni.    Ponadto, w opowiadanej historii brakuje mi rozwinięcia. Jest klimatyczny wstęp, a potem, jak burza, przejście do akcji, a ja się jeszcze może chciałam pozachwycać, odczuć nastrój, powyobrażać sobie, a tu bach - Miś z przyjaciółmi postanowili, i już!   A puenta... no litości, mówisz mi, co mam zobaczyć, bezczelnie, nie dajesz przestrzeni, nie pozwalasz myśleć inaczej!... Nawet w utworach dla dzieci coś się we mnie burzy, gdy czytam takie wpyskostrzelne morały, wybacz określenie...   Jeszcze jedno:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Wytłuszczone to imię Misia, czy staroświecka partykuła? Bo jeśli to pierwsze - dałabym dużą literę :)   Uff, już Cię więcej nie chcę męczyć, ale krótko podsumuję - wg mnie utwór ma klimatyczny potencjał, jednakże jego forma wymaga dopracowania (w tym rozwinięcia środka treści i przemyślenia nad ujęciem zakończenia w sposób dla czytelnika mniej oczywisty) oraz - być może - zmiany gatunku, z wiersza na baśń. Przemyśl to, proszę. To oczywiście mój punkt widzenia i zrobisz, co ze chcesz, ale prosiłaś o opinię, więc ufam, że się nie obrazisz :)   Pozdrawiam :)   Deo  
    • @Wakss  Dobrze, że się nie obrażasz, dałeś znak, że lubisz komentarz. Bardziej chodzi o to czy czy zrozumiałeś. Przeczytaj proszę, tę pierwszą zwrotkę na głos. Tam, gdzie postawiłam ukośniki, na chwileńkę się zatrzymaj. To taka malutka ławeczka, żeby przysiąść z oddechem. Musisz to usłyszeć, te trzy wersy wyznaczają rytm wiersza. Powtórz to kilka razy na głos, złapiesz co trzeba, to właśnie jest średniówka. Jest jak dróżka, musi wypadać do końca w tym samym miejscu, bo inaczej wiersz wali się jak domek z kart. Złapiesz to, wiem, bo dobrze zacząłeś. Tak musisz ustawiać, przestawiać, szukać nowych słów lub synonimów. To się nazywa praca nad wierszem :)   Aaa, na marginesie i na przyszłe wiersze. Nie musi być w środku wersu, nie musi być 6+6, może być 5+5, 5+4, 6+7, 7+6 itp. Ma tylko być w każdym wersie identycznie, bo inaczej się rozsypuje i nie ma melodii. Dawaj! :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...