Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

psychoza


Rekomendowane odpowiedzi

bez twarzy w wełnianym szalu
przyszła do mnie w baletkach
usiadła na dywanie i śmieje się
cudna kochanka samobójców

bezszelestna zwabia obok siebie
tuląc karmi krzyk czarnej melancholii
rzucam się w garść tabletek opętania
unosząc nad twoją piersią

uciekasz tak spokojnie naga
zostawiając wełniany szal
trujące baletki tańczą przy
śpiewie żałobnego korowodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...