Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

"Nowa Ja"


Rekomendowane odpowiedzi

Są ludzie, dla których coś znaczę,
nadają kolor moim myślom sczerniałym.
Są i tacy, przez których często płaczę,
przynoszą cierpienie, niepokój długotrwały.

Zostawiłam za sobą wszystko,
za granicą są teraz ci, co ranią i kochają.
Decyzję tę podjęłam dość szybko –
- czas uwolnić się od tych, co mi skrzydła podcinają.

Za długo myślałam wyłącznie o innych,
żyłam czyimś życiem, w radości bliskich tkwiła moja siła.
Dziś zapadł wyrok, sąd orzekł: winny!
– Nigdy nie korzystasz z okazji żeby być szczęśliwa.

Od lat zamknięta we własnej klatce,
żyłam w przekonaniu – nie mam prawa do radości;
zbyt ślepa by w tunelu ujrzeć światło jasne,
zbyt zamknięta by o szczęście dla siebie los prosić.

Czerpałam radość z powodzenia bliskich,
teraz muszę wziąć swe życie we własne ręce;
zacząć dzielić z kimś wspólne dobra i troski;
znalazłam kogoś, dla kogo ja jestem szczęściem.

Wyjechałam by odnaleźć siebie samą
by wreszcie zrobić coś dla siebie;
przez wiele lat powodzenie innych mi wystarczało
a teraz mam wszystko – szczęście – mam Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie - zgadzam się z opinią Naty.
Ale, może właśnie w związku z tym, że "Bliskich" było tak dużo - podmiot ostatniej zwrotki jawi mi się jako kolejny "Bliski". To mnie zaniepokoiło i ten niepokój teraz dominuje.
Z nadzieją, że (jak w większości przypadków) jestem w błędzie - pozdrawiam ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...