Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlaczego ten dom pełen jest milczenia?
Dlaczego upadłe anioły nie krzyczą z przerażenia?

Zamurowane kłamstwa,zdrapują tynki ze ścian
Wszelką prawdę rozwiał wiatr
Zastygłe w bezruchu drzwi,skrywają tajemnice

Dlaczego ten dom jest martwy?

Zakazana miłość w nim zrodzona,
piękna historia,śmiercą uwieńczona
Jedyne ten krzyż skrywa obietnicę,wiecznej miłości
Lecz pożera ją cisza,szmery przezszłości dawniej tak
głośne,teraz już nieme,umilkły na wieki

Jedynie jeśli się wsłuchać,moża usłyszeć bicie serca
zza ściany,stłumione murem,zbudowanym na kłamstwach
Serce czekające rozgrzeszenia,bijące od lat
Zeszpecone ściany,marmury kwrią wyblakłe
A z oknien poranna łza spływa...

Dlaczego ten dom jest martwy?

Posępna wierzba schyla swe czoło,płacze nad losem
dwojga kochanków,których śmierć połączyła
Jedynie krzyż przemawia...jakże słodkie słowa obietnicy
z niego płyną,rozgrzeszenie,którego czekano od lat...

Pęknietych okien szyby ranią ziemię
Skulone mury jęczą,ich lament rozdiera ściany
Stare schody ugięte ogromem przysiegi,
pozsypują się na kawałków stos

Tylko serce wciąż bije,płonie żarem miłości
Obejmuje nim dom,który sie spala i umiera
Gdzieś w zgliszczach spoczywa ów serce
Wolne i nieme,bo rozgrzeszone....

Dlaczego ten dom jest martwy?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko staruszka, która się garbi albo na laskach mocno się trzyma, wypatrzy ciebie — głodny gołąbku, który przyszłości większej już nie masz. Natrętne stadko rozrzuci kwestę, w garnuszku przecież zabrakło wody... Gdy się podziała gdzieś atencjuszka w ludzkim skupisku, dawnej ślebody.          
    • liryczniejemy pomiędzy sklepowymi alejkami promieniami słońca a kroplami ulewnego deszczu   liryczniejemy przedwiośniem w ogrodach Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej   przed zimą pod kocem w mimozy liryczniejemy   bo nasze dni to wersy do poskładania w poemat epicki jak Mahabharata i bezczelnie czuły         strofami mija nam czas gdy tak sobie liryczniejemy   bo słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiersz)   gdy słowa są wszystkim co mamy (to przecież wiesz)        
    • Interpunkcyjnie także pięknie. Pzdr :-)
    • Noszę koronę niewidzialną, przeźroczystą I własnymi drogami chodzę miłościwie, Odkąd w swym sercu mnie koronowałeś tkliwie Swoją miłością pół płomienną i pół czystą; I jak blisko może przejść przebrana królowa, Przez targowisko między nędzarzy tłumem, Płacząc ze współczucia, lecz skrywając dumę, Ja swoją chwałę wśród lęku zazdrości chowam. Ma korona ukrytą słodyczą zostanie Ranek i wieczór modlitwą chronioną wiernie, A kiedy przyjdziesz, by mi koronę odebrać, Nie będę płakać, prosić słowami ni żebrać, Lecz uklęknę przed tobą, mój królu i panie I na zawsze przebiję moje czoło cierniem.   I Sara: I wear a crown invisible and clear, And go my lifted royal way apart Since you have crowned me softly in your heart With love that is half ardent, half austere; And as a queen disguised might pass anear The bitter crowd that barters in a mart, Veiling her pride while tears of pity start, I hide my glory thru a jealous fear. My crown shall stay a sweet and secret thing Kept pure with prayer at evensong and morn, And when you come to take it from my head, I shall not weep, nor will a word be said, But I shall kneel before you, oh my king, And bind my brow forever with a thorn.
    • @Annna2Muzyka jak balsam, pasuje do wiersza, a wiersz do niej :) Nawet skowronka w trelach słyszę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...