Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzę jak świat upada
A ja razem z nim
Wciąż w dół i dół spadam
Ciągle coś innego wiedzie prim

Nie rozumiem co znaki mówią
Nowe znaczenia nadane słowom
Nowe zdania od nich też pochodzą
Już nie wiem co zrobić z moją głową

Iść się już nie chce w jutro
Bo nie wydaje się ono lepszym być
Ze wszystkich stron otacza mnie zło
A to przecież ja jestem nim

Jeden z wielu, wielu ze mnie
Każdy, a nie ja, sam
Jestem ale, jakby nie było mnie
Już sam siebie nie znam

Dajcie mi pistolet, jeden tylko strzał
Trzask...
Wszystko kończy się, ja to już nie ja
Bez głowy, bez marzeń, bez jutra

Tak, to znowu ja, znowu krwawię
Po raz pierwszy na prawdę
Czy to ukojenie, na moje rany
Na sercu, ból wciąż zadawany

Nie potrafię powiedzieć kim jestem
Czy ja to ja, albo nie ja
Wszystko i tak okaże się snem
Którego końca nie poznam

Dajcie mi broń, a skończę to
Cały świat zniszczę, by nie było nic
Odbiorę znaczenie słowom
By nie dawały znaczenia mi

Czy odejdziesz ze mną w ciemną noc?
Czy zdradzisz dla mnie wszystko?
Czy porzucisz tego świata zło?
Czy zostaniesz do końca ze mną?

Nie pytam już, odpowiedzi przecież znam
To tylko odnalezione pomiędzy wersami
Znaczenia, których przecież nie ma
Które zawsze będą między nami...

Trzask!!!

Zaczyna się wszystko na nowo
Sen skończony, nie było snów
Moje myśli same siebie chłoną
Bo Ciebie nie ma tutaj znów...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Dobrze. Tylko,że ja.... Nie mam psa ! Czasem widzę przez okno starszego pana spacerującego z psem. Coś ciągle do siebie szepczą. Przyjaciele. A mnie ten obraz.....za serce. To napisałem.   Natomiast jeżeli chodzi o Alę ! Uśmiecham się do Ciebie swoim sercem. Dziękuję Alu :)     @Annna2 Aniu. Jak Ty ładnie do mnie piszesz :) Dziękuję najpiękniej :)    
    • Tytułowy oderwany może mieć w kontekście opisanej sytuacji dwa znaczenia - oderwany od rzeczywistości

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        lub oderwany po diagnozie od rodziny.       W puencie podmiot liryczny podsuwa nam tryumfalne   (narzuca się trochę obrazek jakiegoś małego zwierzątka, któremu podano coś do zjedzenia, może jakiś kocyk itp) Jest to bardzo sugestywnie napisane, trudno nie podążyć za tym opisem, mi jednak przychodzą do głowy opisy sytuacji, gdzie np. zamiast pomocy rodzinie zastosowanie "oderwanie". Taki do zastanowienia wiersz moim zdaniem, to na plus oczywiście. Pozdrawiam Autorkę :-)   (Aczkolwiek niepokoi mnie, owe oderwanie).
    • @Migrena Cichy, łagodny, wzruszający obraz codzienności, która już nie goni, nie krzyczy - tylko jest. Nie trzeba tu wielkich słów, ten wiersz sam mówi najważniejsze. Zostaje w sercu, jak miękki krok psa i dłonie, które jeszcze pamiętają, że są potrzebne.  Pogłaszcz psa od Ali , tak, żeby zrozumiał :)
    • @Berenika97 Twój bohater wydaje się introwertykiem, ale przede wszystkim - człowiekiem zbudowanym z ciszy, bólu i niezgody na świat, który go odrzucał. Przejmujący wiersz o samotności, o tym, jak łatwo wykluczyć, i jak trudno potem nauczyć się znów otwierać dłonie.
    • @Alicja_Wysocka Możesz mi wierzyć, że czuję się dużo szczęśliwszy teraz niż kiedy żyłem niby normalnie dla większości osób. I nie zamierzam tego zmieniać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...