Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Formuła 1 bis


Rekomendowane odpowiedzi

Głowa rozpaczliwie jeszcze wciąż do góry,
reszta już w otchłani, gdzie w tańcu szalonym,
w dzikim rytuale szare ludzkie szczury
gonią bezustannie swe własne ogony.

Głowa wciąż w górze, lecz mdłe opary
słodką podłością wieszczą podniecenie,
niosąc zawiści rozkoszne koszmary
jakże przyjemne rozbudzają drżenie.

Cały się nurzam , opary wdycham,
niech podniecenia wstrząsną mną dreszcze,
już ból i zawiść, podłość i pycha,
a ja w zachwycie! Jeszcze, no jeszcze !
Wyzbyty śmiesznych moralnych sznurów
pędzę na czele wyścigu szczurów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...