Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z góry zaznaczam, że jest to mój pierwszy w życiu wiersz i w dodatku pisany podczas przypływu emocji, więc nie jestem z niego w pełni zadowolony. Nie mniej jednak, czekam na konstruktywne komentarze ;).
----------------------------------

O, Rozumie!

Tyś jeden wskazujesz mi drogę!
Leczysz z iluzji
I Gardzisz nieprawdą
Człowiekiem mnie czyniąc.

Dostępny dla mniejszości darze
Cudowny! Odganiasz
Niepewność, przedmiotów
Przyczynę zrozumieć
Pomagasz, więc błyszcz jasno!

Niech ci co blaskiem olśnieni
Wzniosą się wysoko,
Na wyżyny swego
Poznania i uczą
Do Ciebie śmiałości.

Lecz wielu moc twą odrzuca
Żyjąc w ślepocie.
Choroba to straszna:
Przypadkiem nie ona,
Lecz wolą wybrana.

Już zbiera swe plony, gdyż
Intelekt wspaniały
Za nic uznaje, chcąc
Wynieść ku górze swe
Bezmyślne wartości.

Opublikowano

gadasz do rozumu za pomocą wiersza?
poezja raczej rozpościera się obok jego włości

ale brawo za pierwszą próbę!
wybrałeś formę ody do pojęcia abstrakcyjnego
to dość odważne i świadczy o drzemiącej w Tobie duszy poety
(ktora wyrywa się z wszelkich ramek i gorsecików)
powodzenia!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @infelia Nieźle się ubawiłam, czytając. Często tak jest, że im bardziej się chce coś napisać, tym gorzej idzie.  Podobnie jak z zasypianiem - najtrudniej zasnąć, gdy człowiek sobie powtarza w głowie "muszę spać, muszę spać ,muszę spać!". A i to prawda, że często najfajniejsze pomysły wpadają do głowy już po położeniu się do łóżka, gdy umysł się relaksuje i wreszcie czuje się swobodny, wolny, bez parcia na szkło. Wtedy dopiero jest ambaras, bo wstać się nie chce, a wiadomo, że rano już nic z tego się nie będzie pamiętać... Czasem też rewelacyjne rzeczy przychodzą do głowy we śnie - całe strofy, obrazy, nastroje - a po przebudzeniu - lipa. To, co uda się nam stworzyć i przenieść na papier (czy na ekran kompka) jest jakimś ułamkiem naszego potencjału, szklanką wody zaczerpniętą z oceanu.    
    • @Migrena nie kojarzę tej sytuacji:)
    • @huzarc Dla mnie jest to podróż do początków historii ludzkości, która zaczęła się od łupania kamieni. Wydaje mi się, że ten wiersz podejmuje próbę opisania tego, co działo się w umyśle pierwszego hominida, który zaczął drapać się w głowę, wpatrzony w kamienie leżące na ziemi. A ślady tej pierwszej myśli każdy człowiek nosi w sobie do dzisiaj.
    • @lena2_ Aplauz świata i szept duszy to dwie skrajności. Między nimi jest ogromna przestrzeń. Ogólnie to chyba chodzi o zachowanie równowagi wewnętrznej, wtedy człowiek nie miota się od ściany do ściany. W amoku właśnie staje się głuchy i ślepy - na siebie, jak piszesz, ale też na innych. Generalnie - na świat.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - dużo prawdy w twym komentarzu - dziękuje -                                                                                                  Pzdr. Witaj - dziękuje za czytanie i komentarz -                                                                              Pzdr. @Berenika97 - @huzarc - dziękuje serdecznie - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...