Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czas poronień i nocy bezsennych...


Rekomendowane odpowiedzi

Krwią rysuje twoje żyły ciągnące się jak dni...
Szybkich oczekiwań. Wypiłem już wszystkie tabletki
na sen. Krążę teraz nad nami i widzę jak ciągle krwawisz.
Pulsując w moim żyłach coraz szybciej. Zimną dłonią
przemykających istnień. Dotykam cię inaczej niż zwykle.
Szepcąc do ucha tylko słowa. Mieszam nasze geny.
Jestem przyszłością z nagimi pośladkami. Wyprzedź mnie?
Dogoń wszystkie ramiona moich zaprzeczeń.
Ugaś ogniska bólu. Kładąc się na brzuchu.
Twoja kobiecość wsysa wszystkie niedogodności.
Jestem już blisko. Pozwól nie myśleć. Zapomnieć?
to wszystko jest jakimś wyjściem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny Twój namiętny liryk. Kolejny schemat nastrojowości i uspokojenia (kropki). Jednak najbardziej podoba mi się to, że podczas czytania nasuwają się pytania:

Kim jest podm. lir. i na jakiej płaszczyźnie (w jakim wymiarze) rozgrywa się akcja. Niektóre frazy wskazują na bóstwo... a może to erotyk stworzyciela i stworzenia - z pewnością nie Boga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...