Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Rekomendowane odpowiedzi

Przyszła wieczorem, a może z rana
promienna ciepłem, uśmiechem zdobna,
w zmysłowy zapach zwiewnie odziana,
pragnienia pełna, miłości głodna.

Dłońmi drobnymi, pewnie, niezłomnie
wwiodła mnie w żądzy bramę otwartą,
co było dalej, nie wiem, nie pomnę,
wiem tylko jedno, ech, było warto…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...