Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bezsilność


Rekomendowane odpowiedzi

czuję
nic więcej niż mógłbym czuć
samotnośc pachnie bezsensem
bezsens to mój druch...
czuję
umieram
jak wilki
oddaję im cześć
łowcy których nigdy nie znałem
upadam na wieść
słyszę samochody
szum który nie pozwala spać
widzę schody
czuję wiatr gdy zacznie wiać
schemat
otarte o śmierć marzenia
teatr
który w życie powoli się zmienia
czuję
bezbolesne jak jawa radości
dziś jestem tu może i jutro
świat zmienia się
świat pada ze złości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech... szczerze to nie jest pamiętnikowy wpis czy coś, bo pisałem go dosłownie przed chwilą... zycie mi się nie układa i postanowiłem o tym napisać... jestem dziś nie w humorze to już nie będę się bawił chyba w to komentowanie... ale wiersz nie jest ot tak sobie... tylko trzeba zrozumieć jego drugie dno...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz wiersz który zachęci do szukanai drugiego dna... bo ten zachęca do szybkiej krótkotrwałej amnezji...

a łatwo nie jest nikomu...
skoro jest Ci tak ciężko to czemu takich infantylnych rymów uzywasz... smutne wersy czytasie jak hercerska biesiade.... tożto warsztatowy kicz....
tłumaczenia tutaj nci nie pomogą... dla mnie to nie jest poezja...

Tera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i co z tego że dla Ciebie to nie jest poezja? dla mnie jest... umieściłem tu... a skoro umieściłem to oczekuję oceny poezji... a skoro to nie jest dla Ciebie poezja to nie oceniaj... nie wiem jakie się wiersze pisze na warsztatach bo nigdy na takowych nie byłem... swoje "pamiętnikowe rymowanki" piszę sam z serca... ale widzę że jesteś osobą, która wlazła w gówno schematów i nie może się otworzyć na coś innego... to co Pani nazywa kiczem wcale nim nie jest... proszę zajrzeć do słownika i sprawdzić słowo "kicz"... a drugie dno jest, bo skoro je widzę to albo mam urojenia, albo rzeczywiście istnieje... skoro mam urojenia to jestem chory i nie czyta Pani ani moich wierszy ani komentarzy... a jeśli nie mam urojeń to niech Pani przeczyta to i pomyśli.. pewnie Pani zauważyła, że nie komentuję Pani wierszy... i niech Pani uwierzy na słowo, że czytałem je... ale dla mnie są one jedną wielką metaforą... biorąc pod uwagę to że prawie każdy w tym serwisie uważa za poezję tylko to co zawiera w sobie zero rymów i max metafor, to właśnie w głębi ta owa poezja to kicz... czyli mój wiersz nie jest kiczowaty, bo wiersze takie jak pisze już dawno wyszły z mody, a teraz modne są te białe, które już powoli zaczęły robić się kiczowate, bo popularne... tak więc mój wiersz to bardziej jakieś retro a nie kicz... no i tyle...

pozdro
Wiktor
[sub]Tekst był edytowany przez Wiktor Desiczewski dnia 29-07-2004 23:42.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hey przeczytałem kilka razy Pana wiersz...szczerze Tera ma racje z tym że się rymuje tak trochę dziecinnie dam dobrą rade prosze spróbować bez tych rymów...bo słowa mają jakiś sens a i wiersz wymaga pewnego warsztatu pozdrawiam i czekam na lepsze wiersze....p,s głowa do góry na pewno będzie dobrze :-) może te złe chwile będą przyczyną wielu dobrych wierszy czekam na następne pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisał go Pan niedawno, tak? więc proszę jeszcze posiedzieć nad nim troszkę. dla Pana wszystko jest jasne, ale to chaotyczny zapis myśli - czytając go nie tworzy się wcale obraz bezsilności. bezsilność nie wylewa się z wiersza.

tu jest chyba coś nie tak:
"umieram
jak wilki
oddaję im cześć
łowcy których nigdy nie znałem" Pan jak wszystkie wszystkie wilki? a może oddajĄ im cześć łowcy? albo oddajĄ MI? ale skoro tak, to dlaczego?

gdyby pierwszy wers wiersza "bezsilność" brzmiał tak:

"upadam na wieść "

a ostatnie tak:

"świat zmienia się
świat pada ze złości"

(w środku ze spacerkiem od ja do świat), podobałby mi się :)

tylko jeszcze kwestia tej złości. z Pańskiej złości? to Pańska złość sprawia, że świat pada? ej, to wcale nie jest Pan taki bezsilny :)

to może on upada z bezsilności?

[sub]Tekst był edytowany przez Marta Magdalena dnia 30-07-2004 22:40.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Jeszcze jedno: nie pozwolę, aby ktokolwiek rozbierał moją inteligencję na pierwsze czynniki - to robią nauki ścisłe, słowem: zakładają klepki na mózg, ojej, oczy, otóż to: temperatura Słońca wynosi 5,500 stopni Celsjusza, Jądro Ziemi - 5,500 stopni Celsjusza - czy to daje coś do logicznego myślenia? Ziemia będzie trwała, póki będzie świeciła największą gwiazda Słońce i pewnie kiedyś Słońce zgaśnie i będzie karłem, pewnie pani nie może przełknąć faktu naukowego, iż następuje obrót płyty tektonicznej - to jest niewygodne dla sekciarzy od ocieplenia klimatu, Unii Europejskiej od dwutlenku węgla i wszelkiej maści sekt monoteistycznych, które wrzeszczą o końcu świata, nieprawdaż? Zaraz pewnie oskarży mnie pani, iż tworzę "teorie spiskowe", nieprawda: takimi epitetami posługują się ci, którzy nie mają kontrargumentów.   Łukasz Jasiński 
    • @Somalija   "Studia humanistyczne są tak samo wartościowe jak techniczne – przekonywała w Czwórce magister historii. Czy tak jest faktycznie?   Zgłębianie historii czy matki nauk – filozofii jest dziś passé. Na taki stan rzeczy złożyło się kilka czynników. – W ostatnich 20 latach miał miejsce olbrzymi bum na studiowanie, to doprowadziło do obniżenie poziomu, szczególnie kierunków humanistycznych – mówił w audycji “Się mówi” dr Łukasz Niesiołowski z Uniwersytetu Warszawskiego.   Jednak system finansowania uczelni wyższych również stawia na “umysły ścisłe”. – Jesteśmy niedofinansowani, chętniej dotowane są kierunki techniczne – podkreślił Mateusz Mrozek, przewodniczący Parlamentu Studentów RP. Tymczasem, jak podkreślają goście Czwórki, osoby bez “konkretnego zawodu” łatwiej radzą sobie na rynku pracy. – To są ludzie, którzy potrafią dopasować się do oczekiwań pracodawcy – ocenił dr Niesiołowski."   Źródło: Internet    Komentarz odautorski: dlatego właśnie świetnie sobie poradziłem w życiu i nadal sobie radzę, chociaż: jestem osobą niepełnosprawną o umiarkowanym stopniu - posiadam nabytą niepełnosprawność (nie słyszę) i zawsze miałem pod górkę - niczego nikomu nie zawdzięczam - jak ognia unikałem nepotyzmu, a teraz nie muszę pracować i to was bardzo, bardzo i bardzo boli...   Z poważaniem  Łukasz Jasiński 
    • Melodyjnie    Łukasz Jasiński 
    • Uuuu... Jestem pod wrażeniem...   Łukasz Jasiński 
    • Melodyjnie    Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...