Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

No ale jak mogę nie wylewać łez.
Skoro to wszystko bez nich traci sens.
Nienawidzę chodzić po ziemi patrząc w niebo,
i mieć świadomość jakby to była przeszłość.

Jakby już nic nie sprawiło że tam pójdę.
To takie frustrujące uczucie.

Idę codziennie jedną drogą i widzę kogoś przed sobą.
Nie znam tej osoby, a jutro płakać z nią będę.
Zawsze tak było jest i będzie.
Że człowiek nam nieznany w pomocy do nas przybędzie.
A przyjaciel zaufany fałszywie współczuje i odejdzie.

Wszystkie istoty prócz człowieka przybiegną.
Nic ich nie zatrzyma, wszystko to wasza wina.
Rodzice, którzy tracą syna tłumaczą, że nie mogą już z tęsknoty wytrzymać.

Bo wszystko w życiu przemija.
Miłość, zmysły, rodzina.
Zostaję sama dla siebie chociaż o tym nie wiem.
Pomagam sobie.
Tylko sobie.
I do końca będę wiedzieć że źle robię.

Opublikowano

hmmm....
wiersz całkiem niezły...;)

ale już przy czytaniu wprowadziła bym tu pare korekt.....np z pierwszego wersu usuneła bym stwierdzenie "no ale"...wtedy ma silniejszy wydźwięk....

i 1 wers 3 zwrotki.. ..idę codziennie tąsamą drogą, widząc kogoś przed sobą....
nie wiele się zmienia a jednak lepiej brzmi...

koniec mi się bardzo podoba ....takie łkanie egocentryka nad własnym losem....lecz tam w jednym miejscu dodała bym słowo "nie"

jednak nie jestem krytykiem ;P

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...