Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

List do żony


Rekomendowane odpowiedzi

Żyjesz obok mnie, czekasz i kochasz.
Prosisz bym na ziemi pozostał.
Nie zostawiaj mnie, litości użycz.
Bo sam w mych myślach zginę.

Miłością cię darzę, bywa że milknę.
To myśli nie szczędzą bólu, zostawiają ślady.
Trudno zrozumieć, że jestem inny.
Rozdzieram życie na cząstki, tym żyję.

Czułością oblewam, boś tego godna.
Bądź życia ramieniem, nie jego pięścią.
Schronienia szukam, by dalej pisać.
Zgłębić me myśli i ukazać światu.

Chcę otwierać dusze i serca.
Zobaczyć ich całość, gdzie miłość zwycięża.
Bo ona w nas kona, uwolnić ją trzeba.
Pójść pragnę tą drogą, aż do jej końca…


Autor: Piotr Muc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...