Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To piekło jest,
zostaniesz tu.
Noża blask,
kości trzask,
przeszywający ból.
Jesteś tu bo byłeś zły,
demon już obnaża kły.
To piekło jest,
nie wyjdziesz stąd!
Siarki smak,
wielki strach,
palonych ciał swąd.
Ciało twe - kolor purpury,
cały dzień straszne tortury!
To jest piekło,
zostałeś sam!
Tlenu brak
ognisty szlak,
nie dojdziesz nim do raju bram!
Módl się, by był to tylko sen!
Choć to nic nie da, ja to wiem,
bo to piekło jest,
cierpienia dom!
Sto narzędzi,
ściskasz pięści,
w twoją czaszkę wali łom.
Normalnie byś nie przeżył tego,
lecz to piekło, mój kolego!
Tak, to piekło, tu się nie umiera!
Nawet jeśli twe Hp dojdzie do zera!
Ciesz się brachu,
najadłeś się strachu,
to tylko gra
DIABLO II

Opublikowano

Oj. Trochę częstochową i banałem zawiało. Nie mówię, że piszę lepiej, ale... no cóż. Czytaj, pisz, czytaj, czytaj, pisz.

Życzę szczęścia

Opublikowano

Tak naprawdę, to na początku miała być przeróbka piosenki Hettfielda - Hell Isn't good. Na początku nawet pasuje do muzyki, później już nie. Umieściłem to tutaj, bo chciałem mieć dowód na to, że napisałem to ja, gdyby ktoś, nie ważne jak słaby ten tekst jest, chciał go sobie przywłaszczyć. Sorry za to, że trochę wykorzystałem to forum. No ale przynajmniej się rymuje ^^.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Czwarty dzień wojny u nich — on leży martwy, W obskurnym pokoju, a na podłodze krew, Zmieszana bezwładnie z alkoholowymi Wymiocinami… Zadajemy pytania.   Najważniejsze — trzeba znaleźć jego paszport. Według dokumentów u siebie zostawił Żonę z czwórką dzieci — taka ciekawostka. Prokurator zaś mimochodem wspomina Dziadka ze Lwowa. Zdawkowa dygresja.   Współlokator mówi, że jak się obudził, To tak już tu było — sztywny i skurczon trup, Obok pijackiego łóżka oraz zwidu. A pili tak jak zawsze — z zimna i nędzy.   Dom jest daleko, tylko brud szczerze blisko. Uciekinierzy płyną do nas, do Polski.  Słaba żarówka żarzy się nam ospale. Śmierć rozmazuje powietrze — i jest wszędzie.
    • Grzesiu jesteś Mistrzem słowa i dobrze o tym wiesz  Twoje wiersze są niezwykle plastyczne  Ja zawsze niezmiennie podziwiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena  smutny wiersz, ale prawdziwy i poruszający. Tu nie idziesz na skróty- całą prawdą idziesz. Kiedyś napisałam, że tylko miłość dziewicza( pierwsza) jest niewinna( gdy nie ma zobowiązań). Bo miłość to przyjaźń, wierność i bywa poczuciem winy.   Pod ich stopami chrzęściły pierścionki, które zdjęli, i kłamstwa, które spalili w pośpiechu..   Bo gdy się odchodzi, zdradza- bo spotkało się nową miłość- bo co miłość miłość jest usprawiedliwieniem?  Czy wtedy nie odzywa się sumienie? Bo zostawia się rodzinę.   A jeśli sumienie milczy i pali się za sobą mosty to?  A jeśli i ta miłość jest tylko złudzeniem, co dalej?
    • @[email protected] to znaczy, że wilki zagryzły człowieka? Od prowodzania statystyk, od II wojny światowej nie było takiego przypadku. Przynajmniej zanotowanego. Były pojedyncze ataki, pogryzienia przez wilki,  które dokarmiał człowiek lub które były chore na wściekliznę. Często wina leżała po stronie człowieka, który chciał je oswajać. 
    • @Amber bardzo dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Berenika97 tak moja Ania to chyba najbardziej naturalna istota jaką mogłam wymyśleć  Moja najulubiejsza bohaterka
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...