Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


to znaczy
smak mądrości!

Panie Jacku zdajesz dziś na piątkę:) Pozdrawiam

ufff!
znaczy się - mam doktorat?
:)))
a jednak żal że nie celujący...
dzięki i pozdrawiam!
:) J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




to nie ta książka;
zajęczej koniczyny się nie uprawia bo jest nie cywilizowana;
ją można spotkać w książce pt.: "Las" i do tej książki trzeba wejść osobiście jako jej współbohater...
ale hasło od ananasa do lasa mi się!
:)
J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pięć białych płatków jak pięć zmysłów, a mądrość - nie każdy lubi jej smak.
Mnie się kojarzy z gotowniem zalewajki ;)
Tak to jest...

"Mnie się kojarzy z gotowaniem zalewajki" - na kuchni się nie znam, ale sugerujesz, że miód (czy cukier) w zalewajce zamienia się w ocet?
pytam, bom w tym temacie ignorant;
ale cieszę się, że nie kojarzy się z polewką...
:)
- czarną!
:))
J.S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Pięć białych płatków jak pięć zmysłów, a mądrość - nie każdy lubi jej smak.
Mnie się kojarzy z gotowniem zalewajki ;)
Tak to jest...

"Mnie się kojarzy z gotowaniem zalewajki" - na kuchni się nie znam, ale sugerujesz, że miód (czy cukier) w zalewajce zamienia się w ocet?
pytam, bom w tym temacie ignorant;
ale cieszę się, że nie kojarzy się z polewką...
:)
- czarną!
:))
J.S

Wiesz Jacku jak się pisze komentarze około pierwszej w nocy, to smak mądrości polega na myśleniu co ugotować jutro na obiad, a że kwaśny był Twój wiersz padło na zalewajkę :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Niestety.     Podobno, choć może być na odwrót.
    • @Rafael Marius ja też słońcem się interesowałam, w cieniu chłodno, a od niedzieli ochłodzenie. Dobrze, że nie ma takich upałów. Jest idealnie.
    • Czasami brakuje dnia czas czeka często   tykanie błędomierza śmieszniutkich sekundzisk   przeklętych twarzy zawistnych obrazów pośniedziałych lat   bujdy na resorach jak chwile bez wytchnienia   Na padole z cegieł gdzie cegła na cegle w końcu w nogach się załamie   Ach, przyjdźcie, piątko! Ach, niech stopy wasze uderzą! W nieodwołalny termin.   Niech świerszcze opowiadają o nocy, która minęła Niech gołębie rysują obrazy o zmierzchu, który minął, Niech wilki zatańczą poloneza o świcie, który minął, Niech człowiek zawyje z radości o dniu, który nastał   Diabeł niech się uśmiechnie, a aniołowie niech posmutnieją.   Wszyscy w jednym, na twarzach istot z równoległej linii czasoprzestrzennej.   W grobowym wrzasku, spaleniźnie wodą opływającą, świetle, które przyniosło śmierć .. zakróluje lwie berło, dzierżone wśród mieczy i pochw miriad poległych   Wtedy rzekniemy: Piękne to były czasy oszustów! Te zbłąkane myśli nikczemne, jakże kolorowe! Ta wódka wypijana litrami, jakże pożywna! Te bzdury wypluwane nad świńską galaretą, jakże aromatyczne!   Kto by pomyślał? Wtedy, było to normą, pisaną w papierze kształtowanym przepaściami, w które wpadli wszyscy.   W morzu łez tonęli, w morzu płytkim jak usługa panny z ulicy, krzyże niosąc z waty, wielcy władcy życia.   My tu, oni tam, różnią nas 2 metry.   Umarliśmy by żyć, nasza śmierć jest naszym życiem.   Wstał już dzień jasny. Wzniesiono już domy nowe. Wysuszono już odzienie wieczne, wyprane pracą słów wszystkich.   Alfa i omega jak kres, asymptota wyznaczona tym, co rzeczywiste.   Atomy przemówiły, eter zamilkł.                
    • @Gosława wiersz aromatyczny dotykiem, subtelny. A kiedyś, po latach przyjdzie piękno - Osiecka napisała to tak: "...przy kim się postarzejesz i przed kim nigdy ci nie będzie wstyd".
    • klawisze martwe jak ręce pianistki nikt nie usłyszy pięknej melodii prędzej nuty zginą z cierpienia   blada kobieta grała w agonii palce miała połamane i zranione ostatni akord brzmiał niczym krzyk
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...