Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

post mortem


Rekomendowane odpowiedzi

nie znalazłam w sobie nic
wyjątkowego
choć szukałam głęboko

dobrze znane:
otwórz buzię
tak mówił niejeden pan
lekarz

i kiedy wypłynęły ze mnie
wszystkie wnętrzności
okazało się że
chyba nie żyję

niedokościstą ręką
dokonałam oględzin

moje płuca
pociemniały zasępione
mięsień sercowy
jakby zbladł

to było zbyt kosztowne
utrzymywać mnie przy życiu

wszystko takie małe
wewnątrz wciąż byłam dzieckiem
lubiącym słodycze

fizyczność jak dom dla lalek
maleńkie naczynka krwionośne
popękały łatwo jak porcelana

zamknęłam klapę
spuściłam wodę

zawsze byłam zimną
suką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...