Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na łące szmery
brzęczenia
kolorowe
i pająk krzyżak w masce bólu
z precyzją konstruuje
zasłania słońce od lat
ja kocham jego palce
gdy wie czego chce
leżę z dala trudno zrozumieć
błyszczące żuki wole
motyle jakże , wszak
i pszczoły miejsce mają
trzmiele, ten to mi brat
zdarzy się szerszeń
straszny
lecz patrzę na motyla
trochę zniewala jego kolor
to szlifowana chwila
o mrówkach bym zapomniał
czerwone wściekłe
czerne pracowite
dart vader też się skrada
nieskończona szarada
i tylko ta modliszka traci
popularność
wodnik się wzdryga
jedzie kwadryga drogą
tu spocznę zerwę owoc
stary Bóg ślimak opowie bajkę
i zasnę nucąc kosmiczną pieśń

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • No to wróciłem jeszcze raz :)   Mak Bolesława Leśmiana zapewne znasz, ale pozwolę go sobie tu zacytować:   Mak Bolesław Leśmian   Za chruścianym stanęła wiatrakiem, A boginiak już czyhał za krzakiem - Pogiął kibić, zagarnął twarz białą I mięśniami pościskał jej ciało! A ty śpiewaj, śpiewulo - A ty zgaduj, zgadulo! I mięśniami pościskaj jej ciało. Tchem się swoim do tchu jej przedostał, Dreszczem nagłym dreszczowi jej sprostał, Sponiewierał wargami w ustroniu, Obezdolił pieszczotą na błoniu! A ty śpiewaj, śpiewulo - A ty zgaduj, zgadulo! Obezdolił pieszczotą na błoniu. I wykochał jej nogi i ręce, I wykochał oddechy dziewczęce, I z chichotem odrzucił na siano Tę dziewczynę, przez niego ospaną! A ty śpiewaj, śpiewulo - A ty zgaduj, zgadulo! Tę dziewczynę, przez niego ospaną. "Dokąd pójdę - na które cmentarze? Jak się Bogu na oczy pokażę? Ni mi klekać na grzeszne kolano, Ni przeżegnać się dłonią zbrukaną!" A ty śpiewaj, śpiewulo - A ty zgaduj, zgadulo! "Ni przeżegnać się dłonią zbrukaną". Wspominając jego wargi ssące, Mak czerwony zerwała na łące. Pełna lęku i wstydu i zmazy Przeżegnała się makiem trzy razy! A ty śpiewaj, śpiewulo - A ty zgaduj, zgadulo! Przeżegnała się makiem trzy razy. Rozewrzyjcie na niebie rozstaju Wszystkie wrota do mego wyraju, Bo ja w niebie dziewczynę mieć muszę Tę, co makiem przeżegnała duszę! A ty śpiewaj, śpiewulo - A ty zgaduj, zgadulo! Tę, co makiem przeżegnała duszę.   To tak odnośnie maków i neologizmów. Poza tym, pewnie niesłusznie, ale dopatruję się pewnego podobieństwa (może niewielkiego, ale jednak) pomiędzy Twoim tekstem i wierszem Leśmiana.   Pozdrawiam.     P.S.: Moim ulubionym ciastem był zawsze...  m a k o w i e c :)))  
    • Zostawiłem serduszko, ale tego:

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      nie byłbym taki pewny. Najlepszy pierwszy wers, moim zdaniem.   Pozdrawiam         P.S.: Tytuł też dobry :).
    • nie opisuj ciszy słuchaj inteligencja sztuczna jest głucha   na słowa z lekkim drżeniem odpowiada martwym sumieniem  
    • @Domysły Monika Niestety mówiąc do ludzkości czuję się jakbym mówił do ściany. Nieliczni podzielają moje słowa, ale może kiedyś nastąpi przebudzenie, oby…   Dziękuję za ciepłe przyjęcie tekstu

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @ViennaP Mam nadzieję, że tak będzie i dziękuję za miłe słowa
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...