Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Scena


Rekomendowane odpowiedzi

Kiedy sam stajesz się pogromcą
To się odczucia i myśli mącą
Kiedy kurtyna opada
Scena w nicość się zapada

Życie jednak dalej się toczy
I z aktorami zapadłej sceny
Się droczy

Wyżłabia na twarzy – wszelkie udręki
Duszę skazuje na powolne męki
Jak zadra – kłuje, jak rana – piecze
Łza potajemnie
Dość często pod powieką się zbiera
I strasznie uwiera

Życie, przynieś mi spokój i ukojenie
Jak nie mogę – żyć pełną piersią
To proszę, o uczuć i serca uśpienie
Niech znowu w letarg zapadnie

Wtedy dostrzegę znów barwy i odcienie
Może nie będzie uniesień gorących
Lecz po prostu – miło i ładnie

Nie będzie powrotów, ani rozstań
Więc energio – idź spać
I wewnątrz mnie spokojnie pozostań.

Nie wychylaj się za mur
Bo tam na zewnątrz zwątpienie i ból…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...