Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gorzyste pole od blasku ksiezyca swieci,
Lekki wiatr straca wsrod lisci zamarzlych zycie,
Wzgorze pelne bladej trawy; na nim wilk siedzi,
Pyskiem do nieba, slychac jego duszy wycie.

Samotny posrod gwiazd, samotny w swej niedoli,
Opuszczony przez stado, niechybnie stracony,
W potwornym lesie smierci jak w klatce niewoli,
Samemu sobie, wsrod ciemnosci zostawiony.

Czarna rzeka splywaja skaly krwia wezbrane,
Drzewa bezimienne szepcza ponure piesni,
Martwe ciala placza, bo choc dusze zabrane
Czuja smiertelny bol, slyszac wprost z piekiel wiesci:

"Swiat zostanie zniszczony, dusze zle wzgardzone,
Do czyscia powroca, do sidel bram ognistych."
Wilk siedzi i slucha; zeby krwia splamione
Cialami mezczyzn, kobiet i dzieci nieczystych.

Bialy demon zstapil na ziemie wprost z otchlani
Czelusci... ujrzal obumarle bolem serce,
Spojrzal przed siebie, poczul wilka gdzies w oddali,
I odszedl, zostawiajac swiat w cierpieniach mece.

Zwierz uniosl pysk swoj do nieba, zawyl raz jeszcze,
Nie czujac ni smutku, ni szczescia swojej wladzy,
Ksiezyc swym blaskiem rozswietlil to straszne miejsce,
Wiatr zawial, zostawiajac krew na ziemskiej sadzy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...