niechciana

[Bernadetta1]

przebiegłaś na skróty omijając wielkie
słowa.potrącona przez codzienność
która w dodatku robiła wymówki.że późna
nieproszona.

nie pachniałaś bukietem napuszonych róż.
w pogoni za pękiem polnych stokrotek
złamałaś obcas.

zostawiłaś niewiele.

włos zakręcony na palcu.zwinięty
i ogrzany oddechem wdycha kurz w zasuszonej
szufladzie.liść spod jesiennego buta
zmieszał się z zapachem pożółkłych kartek.

byłaś.
choć ,,wczoraj'' dawno już wypadło
z podartej kieszeni.

[aluna]

Beatko podobasie!
Nie wiem dlaczego wyrzuciłabym ten cudzysłów...!
Uściski!

[Bernadetta1]

dzieki:) cos tam poprawiłam i wyslalam biedaczka na forum;):)pozd.

[ula]

chyba niedoceniony wiersz, a udany jak najbardziej:)

cudzysłów precz;))

pozdrawiam:)

[Bernadetta1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dzieki serdeczne:) wiersz jest juz wystawiony na forum, ale dziekuje pieknie za przybycie i komentarz:)