Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Starałam się nie przypalić uczuć
ale czasem zdarza się nawet
nie zamierzone wywołało burzę
pioruny strzelały podniecając
wygaszone pogorzelisko
dym wypełnił cały dom
nie oszczędził puszystej piany
gaszącej resztki nadziei

jutro także będzie
niezły smród

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





nie jestem specjalistą (co już chyba wiadomo )
ale może warto by troszkę odchudzić bo jakoś za dosłownie
"podniecając wzniecone" nie brzmi dobrze przynajmniej dla mnie
a smród trochę ciąży ( jak to smród)
nie wiem czy potrzebny był głos żółtodzioba ..;)

zaserdeczniam
Opublikowano

Awantura domowa, fajerwerki słów...wiersz bardzo emocjonalny.
Może dobrze byłoby odrobinę okroić i ukryć w niedomówieniu?
Wiemy, że "smród" w takiej sytuacji jest naturalny,
ale można by zastapić synonimem.
To tylko nasze subiektywne spojrzenie, więc Autor zdecyduje.
Serdecznie pozdrawiamy :)

Opublikowano

Skąd ja znam takie sytuacje? Już nie raz spaliłam to i owo pisząc np. komentarze :)))
Na szczęście nie miał mi kto "strzelić z gaśnicy", więc tylko poniosłam stratę obiadu :)
no i garnka...
Ale gdybyś to trochę odchudziła, byłoby ok.
Serdecznie pozdrawiam :)
Dobranoc Aniu!

Opublikowano

Beatko Droga ...nie uwierzysz trudno to nazwać zapachem...czuć do teraz ...dobrze ze nie mieszkam w bloku ...to by dopiero było!Aten smród ...to także metafora do wypominania...!
Dobrej nocki!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ja Robercie czytam z zainteresowaniem, a że część mojej rodziny jest ze wschodu, tym większym. Pozdrawiam P.S. z przyjemnością wyśle Ci mój tomik z dedykacją, albo, jak masz mało miejsca na półkach,  jeden z moich wierszy, także ci dedykowany.   
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - miło że dobre - dzięki -                                                               Pzdr.serdecznie. Witam - dziękuje za fajny wierszyk -                                                                         Pzdr.usmiechem.
    • Kiedyś położysz się do łóżka,  Gdy dzień już zmyje z twarzy znaki,  A czas – jak złodziej – w mroku słówka  Szepnie: „To już, przetasuj karty”.   Nie lęk przed jutrem Cię ogarnie,  Lecz to, co było – zapomniane,  Zrozumiesz nagle, w ciszy żarnej,  Że życie – tylko ślad na ścianie.   Myślałaś dotąd, że masz czas,  Że wszystko wróci, jak po burzy.  Lecz przyjdzie dzień, gdy w lustrze – twarz,  Która cię z głębi siebie zburzy.     Zobaczysz dziecko w sobie – lęk,  Zbyt kruche słowo, śmiech zbyt krótki.  A świat – jak liść – uniesie pręd,  Zanim odczujesz ciężar skutków.    Bo wszyscy myślą, że są trwalsi  Niż cień, niż proch, niż czas co pęka,  A przecież w głowie tej dorosłej  Wciąż dziecko przed snem bajki czeka.    Zrozumiesz wtedy – w ciszy nocy –  Że każda miłość też przemija,  I nie ma raju w ludzkiej mocy,  Choć serce wciąż go sobie wmawia.   A jednak warto – mimo strat –  Zachować ciepło w pustej dłoni,  Bo każda miłość zostawia ślad,  Choć nie powtarza się – w nikłej toni.  
    • nie lubi chwil które smucą woli weselsze bo są miłe ale zdarzają się dni  które smutkiem częstują uśmiech z nim przegrywa   ale nie martwi się tym bo wie ze smutek to nie wieczność to tylko słabszy moment życia który mu się przytrafił mimo że tego nie chciał
    • @Robert Witold Gorzkowski  to prawda. Nie znałam Jej bliżej- gdzieś tam zetknęłam się pobieżnie oczywiście- ale dokładniej to w ubiegłym roku- po wręczeniu  Nike dla Urszuli Kozioł. "Raptularz" jest piękny- jak można tak cicho odchodzić.   I teraz do Ciebie Robert. Bardzo cenię skromność.  To jest bardzo piękna cecha. Wiem, tu na forum jest ktoś kto zaraz da po łapkach- tak na wszelki wypadek by za bardzo fajnie się nie poczuć. Ciebie zapamiętam całe moje życie- a wiersz o Krzyżu podziurawionym sumieniem niosę w sercu. Nie masz powodu by czuć się gorszym.   @Robert Witold Gorzkowski  jeśli chcesz to możesz A kiebi" albo któryś
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...