Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Z mojej głowy wyleciał Ikar w dwudziesty pierwszy wiek
W szczęku stalowych skrzydeł
Napędzanych wiarą
Bez lęku
I spotkał się z karą.

Jego skrzydła chciał dotknąć tytan wieczności- Słońce
Puszcza swe wściekłe ogary
Płomienie gorące
Ikar bez wiary opada w dół
Nie płonie
Nie ma napędu, spada w otchłań nie wiary
O ziemie uderza czuje ból.

Nikogo wokół Breughl maił rację
Kark boli, już wiary pusty bak
Wysiadł Ikar o jedną za wcześnie stację
Lecz dał nam lekcję, dał nam znak

Bez wiary każdy lot – krótki
Muzyk gra nieznane, gdy widzi

Nuty i Nutki

Opublikowano

Trochę przegadane rzeczywiście. Wykorzystanie mitu o Ikarze nie jest zbyt oryginalnym pomysłem jak dla mnie,chociaż ciekawie jest tutaj przedstawiony.Gdzieniegdzie brakuje literki albo się poprzestawiały.Powinieneś to poprawić.
Pozdrawiam, Marta

Opublikowano

dziękuję BARDZO za komentarze. Co do przegadania, to:
Jeśli tak uważacie to nie śmiem się sprzeciwić, ani snu na tym podłożu żadnej polemiki, gdyż jestem autorem, gdyby nie było "tego przegadania", nie był by to mój wewnętrzny twór. Bardzo dziękuję jeszcze raz za komentarze i postaram się z nich skorzystać w pełni

POZDRAWIAM

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...