Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem Tomek, kto mnie poznał
wie, że dobry ze mnie człowiek.
Nigdy krzywdy on nie doczekał
czy był brudny czy kaleka.

Nie lekki ja, nie wąski
lecz to chyba, sami stwierdźcie
nie uprawnia innych w świecie
czynić sądy o człowieku.

Wstyd i hańba tym co pragną
złamać człeka swoją wzgardą
Zabierz diable, zniszcz ich dusze
Przebij serca, użyj kusze.

"Gruby" mówisz, ja nie słyszę
Nie uważam się za niego
Słyszę "spaślak, podaj wódkę"
-Wolałbym już mieć żydówkę

Świat ten nie jest doskonały
ludzie nie są równi ciałem.
Błagam, murzyn ty czy biały
zaprzestańże być wandalem.

Opublikowano

hmm, coś mi nie pasuje w wersie "przebij serca, użyj kusze"... ogólnie jest ok, podjałes bardzo wazny temat. Brakuje tolerancji na tym świecie i obawiam się że z dnia na dzień jest co raz gorzej :/ głowa do góry, nie poddawaj się! pozdrawiam

Opublikowano

Tomku na pewno napisałes o sobie....nie wątpię!Daj spokój z rymami ...bo leża, popracuj nad stylistyką a jak pominiesz interpunkcje dasz swobodę czytelnikowi w interpretacji .Jak podmiot liryczny dobrze opisany wiemy o co chodzi!Wiersz w samym temacie zabawny...nie każdy potrafi podjąć takie wyzwanie!
Pozdrawiam serdecznie!
Powodzenia!

Opublikowano
Jestem Tomek, kto mnie poznał
wie, że dobry ze mnie człowiek.
Nigdy krzywdy on nie doczekał
czy był brudny czy kaleka.


Rymowanie, wbrew pozorom, nie jest łatwe.
Rymy nie mogą być na siłę i trzeba zachować rytm.
I jeszcze musi być sens.
Aluna dobrze radzi. Spróbuj (o ile chcesz)
pisać prościej, tak jak czujesz białym wierszem.
Tak sobie na goraco wyłapałam sens
z początkowych zwrotek

"kto mnie poznał
wie żem dobry
choć nie ułomek
więc dlaczego
krzywdzą
karmią wzgrdą (...)" itd

Wiersz traktuje o nietolerancji, więc może warto
ze względu na temat go dopracować.
Zachęcam :)
Serdecznie pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Aniu. dziękuję serdecznie.   i za słowa wielkiego pisarza i poety również.   a ja mam w głowie jego :   "Umierać, to nic. straszne jest nie żyć."      
    • @Annna2

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena  Pięknie, poetycko i wzruszająco. A dalej za V. Hugo:   Bo miłość jest jak drzewo: sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni.
    • @Robert Witold Gorzkowski  lubię Twoją poezję Robert. Doskonale wiesz czym jest wolność- wiara jest wolnością, Ty wierzysz- jesteś wolnym człowiekiem. Że masz pytania? To normalne- z Człowieka wypływa.  Dziury na Krzyżu- sumienie. I miłość jest wolnością nigdy nie zniewoleniem. Wolność. Bo można być niewolnikiem i można być wolnym.  I nikt tej wolności nie może odebrać- można tylko samemu jej się pozbawić, bo wolność można sprzedać, za przywileje, stanowiska, etc... Tyle lat byliśmy w niewoli- na mapach Europy nie byliśmy, ale zawsze wolni  
    • miłość nie zna granic - rozsadza horyzont świata, pęka w dłoniach jak promień, którego nie sposób zatrzymać, jakby samo niebo rozbierało się z cienia, żeby znów zobaczyć siebie. jakby światło chciało dotknąć swojego początku. nie da się jej stłumić, bo rodzi się z ciszy, która pamięta krzyk stworzenia, z drżenia - gdy światło dopiero uczyło się wypowiadać ciemność. chcę kochać - i kocham, jak ogień, który nie prosi o tlen, jak ocean, co nie szuka brzegu, jak sen, który śni sam siebie, jak puls wszechświata, który bije w sercu atomu, jak światło, które spala się na ustach poranka. bezszelestnie, bezgranicznie, bezwarunkowo, bez zazdrości, bez cierpienia, bez końca, bez oczekiwania, bez przywiązania, bez analizowania. liczy się tylko bez, liczy się tylko to, co zostaje, gdy odejmiesz już wszystko - ciało, strach, pamięć, imię - zostaje światło, które mówi Twoim głosem, rozszczepia się na czułość, i ciszę, która ma Twój kształt, jak odbicie duszy w tafli nocy. czy jesteś, czy tylko światło uczy się milczeć po Tobie?      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...