Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bezimienny


Rekomendowane odpowiedzi

W lochu z półcienia
kwitnie uwięzione piękno
- róży kwiat
delikatność łańcuchem skuta,
kaleczona
ginie zjawą wśród milczenia
na dnie krzyku ?

W ciszy dali planet
pod powiekami przychodzi dziwny sen
czyjże to ślub złoci się ?
czyjże to grób czerni łzę ?
Wołanie...
tam na krzyżu ktoś płacze
to dziewczyna w cierniowej koronie
- czyj grzech, że Ty tu ?

Czy Ty dasz ciepło słońc ?
Czy Ty jesteś mi sercem przed klejnoty gwiazd ?

Jak mam znaleźć Cię ?
Jak odzyskać w czas,
gdy z okiennic sfrunie noc ?
Nie zapomnę wtedy nas ?

Pod mury księżycowej kuli
po ciemną stronę zajdę wież
uschnięte ciało w trumnę położę
między pamiątki,
gdy Bóg zapomni, a stanie śmierć.

Kto da mi ciepło słońc ?
Kto jest mi sercem przed klejnoty gwiazd ?

szukając siebie - obcy dla świata
obcy dla siebie - wiadomy obłędom
wszechobecny - wszechnieistotny

toczą się niewypowiedziane dni
zaklęty szkarłatny demon w nich
bezimienny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...