Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Między przebudzeń drzwiami,
w ciemności samotnych nocy
tracę władzę nad myślą,
stado bezsennych baranów
do skoków przez marzeń płoty
już gotowe,
Pomagam im chłodnej whisky łykami
i poganiam lodem o szklanki dzwon uderzając.
W bursztynowej trucizny fali
znajduję na języku leżącą
cierpienia iskrę i ulgę
chęć podróżowania
przez przeszłość i przyszłość.

Opublikowano

między przebudzeniami drzwi
samotność nocy
tracę władzę nad myślą,
stado baranów
skokami przez płoty marzeń
pomagam im łykami
chłodnej whisky i poganiam
lodem uderzając o szklankę
bursztynowa fala na języku
cierpnie
ulga
podróżnicy trzech czasów

Opublikowano

nocna zaduma przy whisky z lodem...uchwycony tok myśli ciekawie płynie..."między przebudzeniami"...ech, znam to, co prawda może bez whisky, ale podobnie...czuję...

ładnie Krzysztofie :)

serdecznie pozdrawiam-
Krysia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...