Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

popycham miesiące

nieciepliwość zawęża
przestrzeń

coraz ciaśniej tam
gdzie niedopinająca się bluzka
nasłuchuje pierwszych
poruszeń

przytulę oddechem

pogłaszczę wzrokiem przykutym
do lustra

dłoń
zbyt szorstka na twoją
niewinność

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dzieki Judytko:)...jest oczywiscie o ciąży;)ucałowania:)
o dzieciąteczkuaa..no to dobrze myślałam
(nie ma za co), wszyćkiego co dobre
Opublikowano

Podoba mi się takie ciche, spokojne kochanie,
("pogłaszczę wzrokiem przykutym
do lustra
"
tego człowieczka, który wkrótce stanie się dla peelki
całym światem. Naturalnie mówię to o wierszu.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

Opublikowano

puenta jest rozbrajająca. przedsmak matczynej opiekuńczości sprawia, że cały wiersz staje się prawdziwy, aż prosi się, by w niego uwierzyć.
(nie rymuj, Beato, mówię cicho, w nawiasie, żeby nikt się nie zbulwersował, bo dużo lepiej jest na biało ;))

pozdrawiam.

Opublikowano

A ja mam wrażenie, że to bardzo kobiecy, bardzo celny i bardzo dobry wiersz. Piszę tutaj jako obserwator, chociaż ta "szorstka dłoń" nie sprowadza wiersza do jednowymiarowego, matczynego odbioru. Dłoń jest czemuś winna (przeżycia, doświadczenie, nabyta mądrość) i widać obawę o nowe, niewinne życie.
Wg mnie - dobra poezja.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


dzieki Michaś:):)faktycznie ta dłon ma wiele znaczeń-przezycia, doświadczenie, ale z drugiej strony lęki,panika słowem wszystko czego zaznaje kobieta w ciąży;)pozdrawiam:):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...