Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pęka piekielna klepsydra szkarłatna
żądląc niemrawo kwiecistą słodkość
poniewczasie złudną, ot plugawy dreszcz.
Kukurydziany płyn łechcący gardziel
zaprzyjaźniam z senną strzykawką
i karmię korzenie, tak, trucizną.
Złudnych nadziei starty proch
wiesza na szubienicy delectatio morosa
a drzwi skrzypią rdzawą glebą.
Odgarniam kruchą pajęczynę, już czas,
tępy strzał prosto w mózg.

W oddali głuchy klekot hajstry.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...