Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nikt nie może doczekać się do gali,
Która odbędzie się w wielkiej hali.
Będzie tam uroczystość,
Na której każdy wygłosi swej mowy kwiecistość.
Są tylko dwie takie okazje w Hollywood,
Kiedy to aktorów i aktorek jest pełna łódź.
Każdy stroi się jak potrafi,
Aby mieć pewność, że się na strony pierwsze gazet trafi.
Jak już ktoś dostanie Oscara, Złotego Globa,
Składa wielkie dzięki, nawet dla jakiegoś Boba,
Który tak naprawdę jest tylko psem,
Ale czasem najlepszym kumplem.
Najzabawniejsze jest właśnie to,
Że wszyscy uważają się za Bóg wie co.
Stoją z rękami w kieszeni,
Jakby byli jacyś biznesmeni.
Brak im nie tylko kultury,
Ale i odpowiedniej postury.
Bo czyż można iść zgarbionym,
Zapłakanym, przestraszonym,
Kiedy całe amerykańskie społeczeństwo,
Patrzy na pokraczne męczeństwo?
Więc lepiej w domu zostać,
Niż tam stać
I opłakiwać haniebną przegraną
Lub oblewać wielką wygraną.
Za rok i tak wszystko się zmienić może,
Bo zawsze z polskim filmem pokonasz morze.
Morze pełne rekinów,
Które z łatwością spotkasz jak manekinów,
W każdym sklepie na Broadway’u
Gdzie każdy gbur powie Ci: goł ełeju!

Opublikowano

:/

Jeśli mogę być okrutnie szczery, to mało to ma wspólnego z poezją: rymy są fatalne w większości i słowa są im podporządkowane.
Jeśli się nie umie dobrze rymować,lepiej nie robić tego wcale, bo zamiast wiersza powstaje ohydna rymowanka.
Nie zamierzam się wymądrzać,że liczba sybal powinna być ta sama w rymowanym wierszu lub chociaż zbliżona,rymy nie powinny być cały czas dokładne.itd.

Ale jeśli chciałabyś usłyszeć parę praktycznych porad,proszę:
1. Wersyfikajca! dziel wiersz na strofy, zawsze to lepiej wygląda i przyjemniej się czyta
2. Przekaz jest istotny,ale słowa którymi go wyrażasz także, nie podporządkowuj treści i słów jakiejś formie NA SIŁĘ
3. Mniej dosłowności(prozatorskiego języka), więcej niedopowiedzeń,symboli
4. WIĘCEJ ŚRODKÓW POETCKICH! ciężko ich się w tym tekscie dopatrzeć.

Jeśli poczułaś się urażona,przepraszam.
Pozdrawiam
Coolt

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin      Dziękuję za odniesienie się do mojego komentarza. Rozumiem, że możesz mieć inne podejście do poezji i jej funkcji. Ja wierzę, że każdy autor — szczególnie na początku drogi — potrzebuje przestrzeni do wyrażenia emocji i szczerości. Wiersze pisane „prosto z serca” to nie koniec, ale często początek drogi twórczej. Można dbać o poziom literacki, nie odbierając ludziom odwagi, by pisać. Zamiast zniechęcać, lepiej wskazać drogę — delikatnie, z szacunkiem. Sztuką jest pomóc mu wzrastać, nie zniechęcać do dalszego pisania. Przyszłam z plasterkiem na zadrapanie — bo czasem wystarczy trochę empatii, by nie bolało bardziej niż musi :)
    • @Marek.zak1 myślę,że zobojętnienie jest na końcu, po rozczarowaniu i cierpieniu i często towarzyszy mu zniechęcenie, ale te uczucia nie są obecne non stop, przychodzą jak w tytule niekiedy tak jak i te pozytywne, radosne, ucieszne itp. życie póki co trwa Dziękuję za czytanie i komentarz Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Natuskaa   A sprawiedliwości nigdy nie będzie, bo: ludzie żyją kosztem innych ludzi - oceniają ludzi na podstawie tego - co widzą, a on ma to - to ja też chcę to - co on! Czysty materializm i niekontrolowane emocje - takie zachowanie jest charakterystyczne dla dwunożnych ssaków agresywnych! Dajmy dobry przykład z życia wzięty: wczoraj wracam od dentysty i po drodze kupiłem sobie hot doga - na rogu Dolnej i Belwederskiej, wracam piechotą na Konduktorską i po drodze mijam stado młodych licealistek, jeden dziewczynie upadła bransoletka...   - Coś pani upadło!   - Nie rozumiem co pan mówi!   Zniechęcony tym wszystkim, podniosłem bransoletkę i pokazałem...   - A to ja zgubiłam!   - Mówiłem, iż pani coś upadło!   Wreszcie ta nastolatka - blondynka i licealistka wyszła ze stada (trzy jej koleżanki to brunetki) i podeszła do mnie po bransoletkę, dałem jej...   - Dziękuję!   To jest właśnie życie: realny świat, a reszta to plotki, złodziejstwo, chamstwo, nieuctwo i wirtualny świat - telewizyjny, oczywiście, taki mały gest i ona zapamięta to do końca życia - na tym świecie istnieją jeszcze dobrzy ludzie.   Łukasz Jasiński 
    • Wiersz mi się bardzo podoba, po pierwsze, bo o sprawach, które są, czy były ważne prawie u każdego. To spięcie 3 wymiarów, czyli głowy, duszy i ciała jest trudne, bo rzadko wszystko pasuje, a jak już, to ten drugi / druga może być z innej opcji i też trudno wtedy. Tak, czy inaczej, najważniejsze są emocje, u niektórych to dusza. Samo łóżko i ten żar to mało na związek, ale na romans w sam raz.  Pozdrawiam z niedaleka:). Udanego dnia. 
    • Dobrze, że jednak jest ktoś, kto kocha i będzie kochać, a co do reszty, to w  miejsce emocji u wielu przychodzi zobojętnienie, które jednak lepsze, niż cierpienie, czy rozczarowanie. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...