Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

He he! Rzeczywiście ciekawostka kulturowa. :)
A czemu by nie przenieść? Warto byłoby wreszcie ten zawód wyciągnąć z rynsztoka i odchamić, i wysubtelnić. Nie zawsze tam był wdeptany. Bywały czasy, kiedy wynoszono go na piedestały. Kurtyzanami bywały najwspanialsze damy, z którymi było o czym rozmawiać i które umiały zauroczać. Pisywano dla nich piękne wiersze, powieści, dramaty, malowano im wspaniałe portrety. Czemu nie?

Co Państwo na to? Hm?

Opublikowano

Prostytutki (wysokiej klasy) i artyści zawsze byli blisko siebie. Proszę zauważyć, że sztuka jest bardzo sexy. A największe powodzenie spośród artystów mają tak: aktorzy, wokaliści, tancerze i właśnie poeci.
Artyści sprzedają swoją sztukę, co niektórzy ludzie uważają za rodzaj prostytucji. A co Państwo na to?
Natomiast zawodowe prostytutki często bywają również artystkami: tancerkami, piosenkarkami, aktorkami, a także - poetkami (choć może najrzadziej). Poza tym to dla nich często artyści piszą i malują, często zresztą prawdziwe arcydzieła.
Sama prostytucja zresztą - jeśli towarzyszą jej uniesienia emocjonalne i fascynacje o tym samym natężeniu, co w trakcie odbioru dzieła artystycznego - jest rodzajem sztuki.
Przez cały okres ludzkich dziejów zarówno prostytutki, jak i artyści, byli raz stawiani na piedestałach i traktowani nieledwie jak owiani mitem święci, a raz wdeptywani w rynsztok i mieszani z błotem, obrzucani pogardą jak przestępcy. Najczęściej zaś w jednej i tej samej epoce różne grupy społeczne diametralnie różnie traktowały przedstawicieli tych zawodów.

A jak jest dzisiaj?...
(Na razie dwa głosy - prócz mojego oraz Twórcy wątku - sprzyjające).

Opublikowano

Ciągnąc watek podobieństw prostytutek i poetów, natrafiamy na kolejne przykłady:
- zarówno w jednej jak i drugiej dziedzinie sedno to emocje i sprzedawanie ich w jakichś sposób, jedyna różnica to: w czym „rzeźbi” pracujący, w słowie czy w materii ciała.
Ponadto jak już ktoś celnie zauważył, w około zawodów wolnych typu aktor, literat zawsze pojawiał się najstarszy wolny zawód świata jako towarzystwo dodające pikanterii.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dlaczego?
A może myślisz, że handel ciałem nie wymaga umiejętności intelektualnych? No to spróbuj nagle być dobrą tancerką czy aktorką.

I zapewne zbieracze, rolnicy, łowcy itd. porzucali trupy przodków na podwórku?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...