Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

==A za łuk Amor grot o tor grom a kuł aza


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

a gra w akt o co noc tka warga
a Jagna tan i wina tan gaja
a raz czaru co moc u raz czara
a magia zła oto łza i gama

a ta bas dar gra war grad sabata
a trawa róg a ta gór, a warta
a fosa gagatki fik ta gaga sofa
a para tu na Pani na panu ta rapa

Ala hej! o w domu sum o dwoje hala
a lewa raka dar a pana parada karawela
a mara gim żarów wór aż miga rama
a wali kino ton i wanna wino tonik i lawa

atut a bar gara para gra batuta
Ataman a Dama ma Dana mata
akt oka i naga ta gania kotka
Aa da ton Diwa pawi, da not Ada

a Jana na pałac potop cała pana naja
ar o iwa kareta bat - era kawiora
a to las o iluzja maj z uli osa lota
a war bara poker a Arek o para brawa

a lot kota lota ba ster kret sabat o lata
a zły łzy tulił i pani napił i luty zły łza
A że ja aksamitem met i maska a jeża
Ada parada rano ona radar a pada

a da but sala baty myta balast u bada
a raju raz czekolada lok, e z czaru jara
Ada Raksa mila roku korali maskarada
ale da wół anakonda a dno kanałów Adela

a kota zima ta złota to łza ta mi zatoka
a tas o kra garaż o pożar a gar kosa ta
Ala bat Aga a doga Jagoda Aga ta bala
a tu jaka rut Anioł i ciało natura kajuta

Atena i bogini waza wini - Gobi Aneta
a lot co, koc? ech- co noc, on o chce co? koc Tola
a dam Andy tran Ada urok o ruada narty dna mada
a las Ala gracja, bah! co? kocha baj Car gala, sal

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Przywrócę się do ustawień fabrycznych gdzie miłość nie zapyta o przebieg z nadzieją nie tylko w snach lirycznych mroźne łzy nie będą padać jak śnieg gdzie miłość nie zapyta o przebieg silnik rozgrzany ma chęć na jazdę mroźne łzy nie będą padać jak śnieg pocieszę siebie do siebie przyjadę silnik rozgrzany ma chęć na jazdę już bez drzew gdzie łatwo o wypadek mroźne łzy nie będą padać jak śnieg przysięgam jako jedyny świadek już bez drzew gdzie łatwo o wypadek jadę po pustyni samotności przysięgam jako jedyny świadek zakończę trasę z ciężarem miłości przysięgam jako jedyny świadek przywrócę się do ustawień fabrycznych zakończę trasę z ciężarem miłości z nadzieją nie tylko w snach lirycznych
    • @Leszczym   Rzucasz rękawicę Orłom. Więc już milczę. :)))
    • Wszystkie wiersze, co z ciebie swój wzięły początek, chcę ci kiedyś pokazać bez wstydu i szczerze, jak się baśń czyta dziecku, nim noc wejdzie oknem.   Ja ci słowa zbłąkane codziennie przynoszę, drżąc, łagodną nadzieją wzruszony, bo wiem, że nowe wiersze niebawem z nich wezmą początek.   To dla ciebie rozbijam geody gorące, w których gwiazdy ukryte zmieniają śpiew w lśnienie, niczym w baśni najprostszej, gdy noc wchodzi oknem.   Jutro nasze uśmiechy w blask jeden połączę; wówczas każdym oddechem dziękować ci będę za te wiersze co z ciebie swój wzięły początek.   Może powiem coś jeszcze i złożę ci w dłonie tę ostatnią geodę, gdzie moje śpi serce; dla mnie w baśń się przemienisz, a noc wejdzie oknem.   Teraz stoję w półmroku i czekam spokojnie, aż mi słodko zaufasz, by rozstać się z lękiem. Niech te wiersze, co z ciebie swój wzięły początek baśnią ciebie otulą, nim noc wejdzie oknem.
    • Chyba @Wędrowiec.1984jest najbliższy prawdy. Nie ma w tym wierszu mrocznych fajerwerków, jest zapis powoli gasnącej radości życia, która nie wynika z niczego konkretnego, po  prostu nieoczekiwanie przesłania psychikę cieniem Tak właśnie rozwija się depresja, powoli, ale nieubłaganie. Niczym nie można się cieszyć, choć przecież świat się nie zmienia, ani ludzie wokół. Zmienia się jego percepcja przez peela (peelkę). Poczucie pustki, braku sensu, powrót do mrocznych wspomnień - skutecznie odbierają możliwość realnej oceny. Ten wiersz jest bardzo przekonujący. Większość wierszy w tej tematyce pokazuje upadek psychiczny człowieka, i jednocześnie towarzyszy jej postrzegania świata i ludzi jako wrogiego, brzydkiego, destrukcyjnego otoczenia. Tymczasem tutaj jest świadomość, że szara mgła, deformująca obraz rzeczywistości, pochodzi z wewnątrz, a nie z zewnątrz. Dlatego ten utwór odbieram, jako bardzo trafny.
    • @Radosław Bardzo dziękuję !   @Czarek Płatak Serdecznie dziękuję! 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...