Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pamiętam ten odgłos kos-
w tamte żniwa,
ten kłos,
co po nich
na ziemi spoczywał.

Ten pot,
co najbliższym
lał się z czoła,
ten ptasi śpiew,
co wołał nas do pola.

Pamiętam te jaskółki
co nisko latały,
pamiętam te sąsiadki,
co pomagając
w głos się śmiały.

Pamiętam zapach
suszonego siana
i obraz
wschodzącego słońca
i obraz jego zasypiania.

Pamiętam snopek doskonały,
i krople deszczu nagłego,
i skok, co czynił pasi konik mały
i żar, co płynął z nieba rozgrzanego.

I tęcze cudne,
co do pola
na powrót
nas wołały


i ten wzrok mój dziecięcy...
beztroski,
roześmiany.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...