Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

w obawie


Marta Mil

Rekomendowane odpowiedzi

W obawie utraty tego,
co ukochane,
w bólu przemijania,
choć mnie samej
/raczej/ jeszcze nie dotyczy...
uświadamiam sobie,
jak ciężkie jest życie,
wiele nam daje,
lecz więcej zabiera,
dlaczego?
Gdy miłość odwzajemniona...
zabiera nam ukochane ramiona,
ukochane ręce,
ukochane serce!
jak złodziej!
Kradnie na zawsze!
Jak to boli!
Jak to brzmi okrutnie!
Na zawsze!
I nigdy już nie wróci!
Ach, smuci!
Żyj i kochaj do ostatnich chwil-
Ci co nie kochali - strasznie mali...
a Ci, którzy miłość znali,
odchodzą ze łzami...
bo jak odejść na zawsze, gdy się kocha...
Serce nie chce,
a Ciało musi?
Dostałam jeszcze jedną szansę,
jeszcze zostaje ze mną ta miłość,
oby na wieki,
gdyż ją dopiero odkryłam,
a była przy mnie od zawsze...
Nie bójmy się mówić: kocham,
gdyż czasu mamy mało,
a miłość bardzo bliska
choć inaczej by się zdało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...