Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Uczucie wyrwane z kontekstu


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem teraz tu, gdzie trące swe istnienie,
dziś znów nie spocznie przy mnie śmierci kuzyn,
tu na zewnątrz nie usłyszę już pukanie,
tylko widok zza szyb wciąż milczących twarzy,
ciekawość oczu nie nudzi,
nie słychać pukania, wiec idę,
co krok to więcej łez,
w stłumionych słowach ukryta twarz w dłoniach,
co spłynęła strumieniem do miejskiego rynsztoku,
płyną ich uczucia,
depcze je znów i przesiąkam milczeniem...
doniosłem swój krzyż co wezwał mnie na bunt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...