Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na ramieniu najpierw dłoń potem usta
Miało być pocieszenie, łzy robiły swoje
Smutna melodia w tle płynąca, tak pusta
I jej lista beznadziejności spisana w zwoje

Tylko chwila, sekundka niedługa by się stało
On na mnie ja pod nim, łza na poduszce, on we mnie
Tak dużo tej niamiętności, a jednocześnie tak mało
Już spływają wszelkie wątpliwości, zmartwienia ze mnie

A rano, rozczarowanie, pusta poduszka obok
I małe piórko w moich nogach,jedwabiste,białe
I tylko pytanie...Kto przez tą noc leżał obok?
I nóż w brzuch, by zebrać myśli, uczucia całe...

A Anioł siedzi na mojej głowie i tęskni za namiętnością
za bycięm we mnie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...