Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Co jest w życiu ważne
Czy pieniądze
Ciche żądze
Czy tez brzuch pełny straw
Czy być może sala pełna braw

Szczęście ważne jest tez przecie
Wszyscy o tym dobrze wiecie
Sława
Chwała
I bogactwo
Zycie, zdrowie i zabawa
Mleko, miód i czarna kawa

Czy ja wiem
Czy to ważne
Czy to szczęście jest
Tez pytanie...

Kto odpowie na pytanie
Wielkie zadanie
Zadawanie pytań ważne jest
Pytasz wiec jesteś
Pytać przestaniesz
Cos nie tak...

Pytajmy się o to i owo
Bedzie nam wesoło
Bedzie kolorowo
Pytajmy jednakże
Z umiarem
A jakże...

Kto lubi głowy ból
Czy żebrak
Czy król
Co jest ważne tak szczerze
Tak w dobrej mierze

Powiem jedno
Umysł otwarty
Nadzieja i wiara
Miłość ma także swoje karty

Szukajmy...
Pukajmy...
Prośmy...
A ważne się okaże
W ważności chwili
W Wieczności moi mili

2000

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Najprostsza filozofia własna...a więc jaki masz problem z pytaniami? Czy po prostu czepiasz się i nie wiesz czego?

to ty masz problem i nie przyjmujesz tego ze to co napisałeś jest filozofia
to ty go odsyłałeś do prozy choć tu ma filozofie
wiec ni wiem skąd to oburzenie
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Najprostsza filozofia własna...a więc jaki masz problem z pytaniami? Czy po prostu czepiasz się i nie wiesz czego?

to ty masz problem i nie przyjmujesz tego ze to co napisałeś jest filozofia
to ty go odsyłałeś do prozy choć tu ma filozofie
wiec ni wiem skąd to oburzenie


Tak, poezja jest rodzajem filozofii
Pytania nie były skierowane do ciebie; czy jesteś adwokatem Solampange?
Jeśli wrócisz do powyższych komentarzy, a wierzę, że jesteś spostrzegawczy, to zauważysz nutkę sarkazmu w komentarzu Solampange:

„Zadawanie pytań jest najprostsza filozofia własną.”

Chciałbym po prostu wiedzieć, co ta osoba miała na myśli używając takiego stwierdzenia. Poezja, jako filozofia, nie wyklucza również pytań i nie sądzę, że to jest „najprostsza filozofia własna”.
Najprostszą „filozofią” własną na pewno jest złośliwość, zazdrość, uszczypliwość, etc., bez uzasadnionego powodu.

Peace and love :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to ty masz problem i nie przyjmujesz tego ze to co napisałeś jest filozofia
to ty go odsyłałeś do prozy choć tu ma filozofie
wiec ni wiem skąd to oburzenie


Tak, poezja jest rodzajem filozofii
Pytania nie były skierowane do ciebie; czy jesteś adwokatem Solampange?
Jeśli wrócisz do powyższych komentarzy, a wierzę, że jesteś spostrzegawczy, to zauważysz nutkę sarkazmu w komentarzu Solampange:

„Zadawanie pytań jest najprostsza filozofia własną.”

Chciałbym po prostu wiedzieć, co ta osoba miała na myśli używając takiego stwierdzenia. Poezja, jako filozofia, nie wyklucza również pytań i nie sądzę, że to jest „najprostsza filozofia własna”.
Najprostszą „filozofią” własną na pewno jest złośliwość, zazdrość, uszczypliwość, etc., bez uzasadnionego powodu.

Peace and love :)
dziwne poglady dziwnego czlowieka;p
Opublikowano

powiedział dziwak do dziwaka
zaraz coś powiesz i będzie draka
uderzył więc w stół dziwak pierwszy
a dziwak drugi już coś węszy
chciał coś powiedzieć dziwak drugi
i popłynęły w słowach strugi
a morał tej krótkiej bajki jest taki
zawsze będą na świecie dziwaki :)

  • 2 tygodnie później...
  • 7 lat później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Najprostsza filozofia własna...a więc jaki masz problem z pytaniami? Czy po prostu czepiasz się i nie wiesz czego?

to ty masz problem i nie przyjmujesz tego ze to co napisałeś jest filozofia
to ty go odsyłałeś do prozy choć tu ma filozofie
wiec ni wiem skąd to oburzenie


Z perspektywy czasu widze, ze to oburzenie bylo nieuzasadnionie. Miales racje kokopustelnik. Chyle czola przed Solampange.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie jesteś aniołem  a ja  ja  nie śnię     patrzę  z zachwytem  pragnąc wznieść się  na Olimp   4.2025 andrew
    • @poezja.tanczy dziękuję za miłe słowa skierowane pid adresem wiersza. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Domysły Monika Przypomniały mi się czasy że szkoły podstawowej we Wrocławiu, a zwłaszcza kredki świecowe. Pozdrawiam!
    • @Alicja_Wysocka Alisiu, pięknie!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Gdy niegodziwcy szydzą z Boga, Wsłuchaj się w wewnętrzny głos sumienia, Niech odwieczna Prawda świeci jak latarnia, Dając Nadzieję w mroku zwątpienia,   Wieczorami wsłuchując się w siebie, Gdy świat wokół wciąż w chaosie wrze, Ty sięgnij czasem po Biblię, W naukach Chrystusa rozczytując się cierpliwie,   Bo to na kartach Pisma Świętego, Kryje się ponadczasowa Mądrość, Nie czapkująca pseudonaukowym teoriom, Opierająca się współczesności trendom,   Choć i pierwszym apostołom, Słów gorzkich nigdy nie szczędzono, Dali nam niezatarte świadectwo, Jak cierpliwie przezwyciężać zło…   Gdy patocelebryci drwią z Chrystusa, Ty przenigdy głowy nie odwracaj, Zawsze głośno sprzeciw swój wyraź, Nie przebierając w pełnych oburzenia słowach...   Najcichsze choćby sprzeciwu słowo, Kryje w sobie bowiem potężną moc,  Nie godzenia się na zło, Zamanifestowania wierności chrześcijańskim wartościom...   Sam bowiem Bóg Wcielony, Choć bezlitośnie do krzyża przybity, Modlił się żarliwie o odpuszczenie win, Tych którzy szczerze go nienawidzili…   Choć drwili z niego niegodziwcy, On na krzyżu się ulitowawszy, Z głębin swego Miłosierdzia przebaczył wszystkim, Tym którzy na to nie zasłużyli…   Dziś gdy niezliczeni ignoranci, Drwią z wielowiekowych Kościoła tradycji, Oddanym Bogu kapłanom nie szczędząc słów przykrych, Sędziwym księżom zarzutów haniebnych,   Ty stary pożółkły modlitewnik, W zamyśleniu weź czasem do ręki, By w trudnych chwilach dodał ci otuchy, Pokrzepił słowami starych zapomnianych modlitw…   A może stary schorowany mnich, W klasztornej celi samotnie cierpiący, Tknięty jakimś przeczuciem dziwnym, Złoży w twej intencji ręce do modlitwy.   I chociaż nigdy cię nie znał, Wyprosi u wszechmocnego Boga, By twe liczne problemy zażegnał, Wszelką łzę otarł z twego oka…   Dziś gdy na wielkich ekranach kinowych, Rzesze superbohaterów i złoczyńców zakapturzonych, Odciągają kolejne pokolenia młodzieży, Od przedwiecznego Boga w modlitwie  kontemplacji,   By prawdziwy kaptur mniszy, Oblicz ich nigdy nie spowił, By wielbieniu Boga w klasztornej celi, Nie ofiarowali kolejnych swego życia dni,   W tym samym wielotysięcznym mieście, Gdzie tłumy walą na kinową premierę, O tej samej co do minuty godzinie, Stary mnich w samotności brewiarz wyciągnie.   I pomodli się stary mnich, O opamiętanie dla współczesnej młodzieży, By nie zaprzedała swych ojców wartości, Zgubnemu za nowoczesnością pędowi…        
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...