Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

==Mała iskierka życia


Rekomendowane odpowiedzi

Jesteś kobietą mojego życia, gdzie szczęście błądzi?
Taka jest moja intuicja, bo serce mi tak każe i mówi.
Człowiek uczy się na błędach, teraz się już nie zgubi.
Pragnę ci to wynagrodzić - naprawić błędy młodości.

Stało się, co miało się stać i nikt już tego nie zmieni?
A otumaniona myśli się w lustrze przegląda i wierci.
Jeszcze ci urok na twarzy pozostał, który mnie nęci.
Znów zmieniłaś mój świat z różowego, na niebieski.

Nad przepaścią przerzucono most dla nasze miłości.
Możesz nazwać szaleństwem, te moje namiętności.
Kiedy od niech uciekam, one mnie odnajdą wiesz mi.

Czas który dany jest nam dziś cieszy dla każdej chwili.
I póki jeszcze ta iskra w nas jest, ten duch młodości.
Więc radujmy się każdym dniem, bo czas szybko leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tak się mówiło kiedyś dzieciom - co taka markotna? - to Babcia może. A potem był Marek Kotański i chyba się już tak nie mówiło. ;-)    
    • Masz takie chłopięce policzki, takie same jak wtedy, gdy miałeś kilka lat, jak Brad Pitt i tak samo umięśnione, duże dłonie. Jedno mnie rozczula, drugie uspokaja. Masz otwarte usta, gdy śpisz, zupełnie jak dziecko, i duże umięśnione dłonie. Jedno mnie rozczula, drugie uspokaja.   Co lubisz? Czego słuchasz? O czym myślisz? Grup wiele, a w żadnej cię nie ma. Jestem w grupie przypadkowej. W tej tylko się zbawisz i z tymi ludźmi. Każdy z nich inny i każdy w czymś podobny.   Czy widzisz mnie, Boże? Łaskawe poranki, nie za wczesne, nie zbyt późne, różowe.   W zmrożonym powietrzu impregnuje róż. Rozkłada na stołach pól, obsiewa już. Lekko wybielone jak mąką na chleb. W promieniach szadź w siole, nie wczesne, niepóźne — wiosenne są wschody — rumieńcem zwichrzone, do szkoły, do szkoły, i oby najdłużej!    
    • @Domysły Monika   Nie wiem, pani Moniko: czy pani o tym wie, iż na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku - pomiędzy Wisławą Szymborską i Zbigniewem Herbertem doszło do bardzo ostrego konfliktu, a tłem były przemiany ustrojowe - Służba Bezpieczeństwa i Tajni Współpracownicy - Narodowe Siły Zbrojne jako Żołnierze Wyklęci, otóż to: Wisława Szymborska zaatakowała wyżej wymienionych żołnierzy wierszem - "Nienawiść" - jako tak zwana mowa nienawiści - pozasystemowa cenzura (poprawność polityczna), więc: Zbigniew Herbert odpowiedział jej ripostą pod wymownym tytułem - "Wilki" - tak kiedyś poeci między sobą rozmawiali, dokładnie: za pośrednictwem mowy wiązanej.   Łukasz Jasiński 
    • @Domysły Monika Bo to jest dobre. @Bożena De-Tre …zdradzę Ci tajemnicę.Dzisiaj wysłałam materiały….i będzie.Zadzwonili „ bo to jest dobre”.Cieszmy się kochana takimi obrotami sprawy….jak dobre to do ludzi..komuś się „ przyda”Od

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      pozdrawiam… @Rafael Marius -:)jakim stylem Rafaello płynąłeś….piór nie zgubiłeś i to jest dobre…pozdrawiam.
    • Przed ołtarzem, przed świadkami  co mi zrobice. Jak w dupie już mam takie życie  w pijanym niebycie  I od jutra  daje najstalsze słowo  czeźwą pójdę drogą 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...