Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Z duchami żyjącej natury


Rekomendowane odpowiedzi

Nim jutrzenka wstanie dotknie trawy i oko z rosy przemyje
a noc odejdzie z mgłą i przebierze się w jasne poranne szaty.
I okiem Słońce w promień wyjdzie w aureoli nieba z poświaty
z ptasimi trelami z posłania z muzyką natura spojrzy w życie.

Zbudzona w odgłosy z fauny i flory z echem wiatru poniesie
w strumyki i rzeki zaglądnie w odbicie jezior spoglądnie twarzy.
Wymaluje obrazy z pędzla palety w tęczy w różnobarwne kwiaty
i błądzić będzie z duchem idąc z eteru czasu w oddech w tlenie.

W te góry i lasy w każdy kąt w ślady wieki zaznaczy skrycie
wzrok niewidoczny umknie rozpłynie w milczenie z tajemnicy.
Jakby ukrytym skarbem zmyli trop ćmą geniusza przechytrzy,

z tępi światło rozbije z myśli rozum w mirażach z fatamorgany.
W ostęp impasy zaprowadzi w przepastne i ślepe dróg czeluście
jak w labiryncie z korytarzy pogubi z cienia, aż w światło wyjrzy.








04-11-2007

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...