Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miłości też potrafi ranić


Rekomendowane odpowiedzi

Wykradłaś mi chwilę szczęścia
zgwałciłaś moje czyste uczucia
odebrałaś marzenia duszę i ciało
skradłaś nadzieję na lepsze jutro
posiadłaś serce,które tobie biło
opętałaś myśli moje dziewczyno.

Przeżyłem ciężkie z tobą chwile
zraniłaś moje wszelkie ambicje
zamiast miłości czuję pogardę
wielką moralną poniosłem stratę.
Bawiłaś się tylko moim uczuciem
igrałaś z miłości i moim życiem.

Dość! Już miałem twoich kaprysów
wielkich cierpień i prania zmysłów.
być w twoich rękach, tą marionetką
sługą bezwolnym - zwykłą kukiełką.
Rozum i głowę pomału już traciłem,
serce bez sumienia jest kamieniem.

Namiętne żądze błądzą w siłę
ja ciebie kocham i nienawidzę
raz jesteś słońcem, raz księżycem
złego diablicą - dobrym aniołem.
Ty jesteś zdolna do wszystkiego
oddaj mi wolność i moje ego!

Muszę się wyrzec tej miłości
co mnie tak rani, co mnie tak boli?
Nie mogę dłużej grać takiej roli
ty się zabawiasz dla swawoli.
Wiem, że jesteśmy przysięgą związani
ty na nią plujesz! Depczesz nogami!

Wiem, że ma z tobą wielkie problemy
tylko rozsadek w kłamstwie nas łączy,
a ja nie pójdę w ciemne twoje ślady;
bo jako wróg będę tobie straszny.
Bóg tylko, może tobie to wybaczy?
Wszystkie grzechy - przewiny i zdrady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...