Luthien_Alcarin Opublikowano 14 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 daleka droga do domu. do siebie jak mur chiński język. kubistyczne podawanie rąk a przecież znasz moc niedopowiedzeń krzywiznę pleców jak u Wantucha - nagą - niemoralnie prawdziwe sinusoidy kręgosłupa wstyd –tylko trochę : chwilowo i przejazdem na czerwonych światłach. wbrew i w poprzek roztrzaskanych ust tą czerwienią. podróżujemy do siebie … nie znamy się tylko z widzenia daleko od bliżej niż blisko przy sobie. razem jest możliwe rozbić grudzień wiosną Vivaldiego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luthien_Alcarin Opublikowano 14 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2008 przyznam ze zupelnie nie jestem do tej wypociny przekonana szczegolnie zastanawiam sie nad 'czerwonym-> powtorzenie, nie wiem czy sie za bardzoe nie gryzie ( a nie chciałabym na sile zastepowac go jakimis karminami czy różem:) i nad ostatnia strofa ktora wydaje mi sie toporna. Licze na sugestie:) Pozdrawiam Agata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał Różewicz Opublikowano 15 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 do siebie jak mur chiński język. -----? ja nie wiem o co chodzi z językiem i imho trochę niegramatycznie brzmi. dalej fajnie, ale jeśli chodzi o "czerwony" to drugi raz zastąpić "tym kolorem"? nie wiem, ale coś z "kolorem" pokombinować. ostatnia strofa masakra, i Vivaldi do tego? do przepisania na nowo:-) reszta niezła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luthien_Alcarin Opublikowano 15 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 mur chiński - daleko, jezyk chiński- nieporozumienie:) czerwony chyba zostawie , nie gryzie sie az ta bardzo a nie chce na sile zmieniac no ostatnia strofa-fakt, masakra:) ciagle sie nad nia zastanawiam vivaldi? czemu nie tak? Pozdrawiam i dziekuje za sugestie;) Agata Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luthien_Alcarin Opublikowano 15 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2008 w sumie zastanawiam sie teraz czy calkowicie nie zrezygnowac z koncówki- wypocina nie bedzie wtedy miec dobrej, ocnej pointy, ale ustrzege sie kilku dyrdymalow z ostatniej strofy;P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się